Advertisement
Menu
/ as.com

Spowiedź Capello

Włoch tłumaczy przyczyny wczorajszej porażki

Co było przyczyną porażki z Lyonem? W pierwszej połowie Real Madryt grał fatalnie...
Różnica w przygotowaniu fizycznym obu drużyn jest ogromna. W pierwszej połowie zostaliśmy pożarci przez rywala. W drugiej odsłonie zaprezentowaliśmy się z lepszej strony, ale nie stwarzaliśmy wielu okazji do zdobycia bramki. Mieliśmy zaledwie dwie dogodne okazje, a to stanowczo za mało dla naszej drużyny. Lyon był bardzo dobrze przygotowany pod względem fizycznym i technicznym, a my w pierwszej połowie pozwoliliśmy rywalom na całkowite przejęcie inicjatywy. Strzałów na bramkę z naszej strony było jak na lekarstwo i jest to pierwsza rzecz, którą musimy zmienić, ponieważ nie można wygrać meczu nie oddając strzałów.

Pana drużyna popełniła wczoraj mnóstwo błędów w defensywie. Czy właśnie to bolało pana najbardziej?
Nasze błędy sprokurowały oba gole dla drużyny Mistrza Francji i to nas zniszczyło. Rywale skorzystali z naszych prezentów. Nie można grać tak, jak zagraliśmy my wczorajszego wieczoru. Przeciwnicy byli silniejsi fizycznie i znalazło to odzwierciedlenie w wyniku meczu. Uważam, że to właśnie przygotowanie fizyczne najbardziej różniło nad od gospodarzy naszego premierowego pojedynku w Champions League.

Demony sprzed roku powróciły wczoraj...
Nasze błędy w defensywie ułatwiły rywalom zadanie. Lyon był wczoraj wyraźnie lepszy, nie ma co tu kryć. To bardzo dobra drużyna, udowodniła to w starciu z nami. Jeśli drużyna pięć razy z rzędu zdobywa tytuł Mistrza Francji, to nikt nie ma prawa nazwać jej przeciętną. Wczoraj byli od nas lepsi w każdym elemencie gry. Głosy krytyki są słuszne, tyle mogę powiedzieć na ten temat.

Wczoraj wyszło na jaw, że rywale byli w o wiele lepszej formie fizycznej niż Królewscy. Dlaczego?
Byli silniejsi i sprawniejsi, ponieważ mieli więcej czasu na przygotowania, a poza tym liga francuska zaczęła się wcześniej niż Primera Division. Musimy teraz wykonać ciężką pracę, mamy wiele do zrobienia, ale cały czas utrzymuję swoje stanowisko: wierzę w swoją drużynę. Wkrótce będziemy grać lepiej.

Dlaczego w pierwszej połowie nakazał pan rozgrzewkę Raulowi Bravo? Czyżby chciał pan zmienić słabego wczoraj Cannavaro? A może był inny powód...?
Kazałem Hiszpanowi przygotować się do wejścia na murawę, ponieważ podczas jednej z interwencji urazu doznał Cicinho. To wszystko.

Jak wyglądają nastroje w zespole po tej bolesnej porażce w bardzo ważnym meczu? Podejrzewam, że piłkarzy boli zarówno wynik, jak i wrażenie jakie po sobie zostawili.
Piłkarze są na siebie źli, to logiczne. Po tym co się stało dziwne by było, gdyby któryś z moich zawodników był zadowolony. Teraz ważne jest, abyśmy wszyscy zaczęli pozytywnie myśleć o przyszłości. Rywal okazał się wczoraj silniejszy, ale teraz należy się skupić na niedzielnym meczu ligowym i na kolejnym pojedynku w Lidze Mistrzów. Dziś odbędę rozmowę z drużyną. Nie zamierzam ujawniać tego, co powiedziałem w szatni moim piłkarzom.

fot.: Wbrew temu co widać na zdjęciu, Fabio Capello nie zamierza usunąć się w cień po wczorajszej klęsce.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!