Wenger ironizuje na temat transferu Reyesa

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Arsène Wenger po raz kolejny powtórzył, że jako iż Real nie zaproponował za José Antonio Reyesa poważnej kwoty, ten nie opuści dotychczasowego klubu.

Do tej pory władze Blancos zaoferowały angielskiemu klubowi 8,5 mln funtów, czyli około 15 mln euro. Dla londyńczyków suma ta nie jest jednak sumą zadowalającą, dlatego też drogi Reyesa z Madrytem zdają się z dnia na dzień coraz bardziej rozchodzić.

- Nie ma żadnego porozumienia z Realem Madryt, mogę was o tym zapewnić – powiedział Wenger, dodając: - Nawet jeśli stwierdzicie, że do niego doszło, to i tak powiem wam, że żadnego porozumienia nie ma i nie będzie.

Agenta Reyesa skomentował natomiast słowami: - On lata dwa tysiące stóp nad ziemią, ale musi z powrotem na nią wrócić.

Ponadto, komentując zachowanie działaczy Realu oraz, jak się po ostatnich wydarzeniach zaczęło zdawać, ich brak zdecydowania w sprawie transferu 22-letniego Hiszpana, Wenger dodał: - Jeśli ktoś stwierdza „podoba mi się ten zawodnik, ale nie mam pieniędzy", to niech lepiej zostanie w domu.

Na to, by doprowadzić do zakupu Reyesa, Real Madryt ma jeszcze dokładnie 9 dni. Bardzo możliwe, a nawet praktycznie pewne jest, iż do tego czasu sfinalizowane zostaną transfery dwóch naszych zawodników, Diogo i Pablo Garcii (Real Saragossa, Celta Vigo). To teoretycznie zapewniłoby przypływ pewnej kwoty pieniędzy, która mogłaby z powodzeniem umożliwić podwyższenie stawki za Hiszpana, co z kolei wiązałoby się z jego przybyciem na Santiago Bernabéu. Czy jednak tak się stanie? Tego dowiemy się najpóźniej 31 sierpnia, kiedy to zamknięte zostanie letnie okno transferowe.