Advertisement
Menu
/ as.com

Diarra: Przybyłem zdobywać trofea

Wywiad z Malijczykiem

Transfer został sfinalizowany i dzisiaj pojawisz się w Madrycie.
Podejrzewam, że będą to dla mnie wspaniałe godziny. To jest coś bardzo ważnego. Jestem bardzo szczęśliwy, że mój sen wreszcie stanie się rzeczywistością i będę przywdziewał koszulkę Realu.

A jak czujesz się jako nowy gracz Realu Madryt?
Jestem niezmiernie radosny i chcę w Madrycie dawać z siebie wszystko. Wiem, że jestem w jednej z najlepszych drużyn na świecie i muszę się dostosować. Mam wielką ochotę już zacząć grać. Każdy chce występowaćw Madrycie i, jeśli przed kimś pojawia się taka możliwość, musi robić to jak najlepiej potrafi, tak, by fani Realu Madryt byli z niego zadowoleni.

Jaki jest Twój ulubiony piłkarz w obecnym Realu?
Wybrać tego jedynego to bardzo trudne zadanie, bo Madryt ma wielu wielkich graczy, jak Beckham, Raúl, Ronaldo, Casillas, lecz moim ulubionym jest Fabio Cannavaro. Jest najlepszym obrońcą na świecie, Real ma wspaniałą drużynę.

Mówi się, że jesteś znakomitym piłkarzem w aspektach defensywnych i odbieraniu piłek, lecz nie jesteś już tak dobry, jeśli chodzi o grę z futbolówką przy nodze.
To nie jest prawda, ponieważ ja znam się nie tylko na grze obronnej. Jeśli są ludzie, którzy tak uważają, to nie mogę im poradzić nic innego, jak tylko, by obejrzeli mnie w pierwszych meczach ligi hiszpańskiej. Wtedy zobaczą, że nie tylko potrafię bronić, lecz także grać z piłką przy nodze.

Czy w ostatnich miesiącach zdałeś sobie kiedykolwiek sprawę, że Twój transfer do Madrytu jest w niebezpieczeństwie?
Tak, gdy rozpoczęły się negocjacje, przestraszyłem się, że mój transfer jest zagrożony. Wszystko szło pod górkę, a negocjacje były bardzo skomplikowane, bo Madryt nie mógł dojść do porozumienia z Lyonem. Jednakże, w noc minionego piątku uświadomiłem sobie, że wreszcie będę mógł zagrać w Realu. Od tego dnia pomyślałem, że miałem wiele możliwości, wszystko zaczęło nabierać kształtów, zarówno w Lyonie, jak i u mnie.

Kto był tą osobą, która pomagała Ci w ciężkich chwilach, gdy negocjowany był Twój kontrakt?
Prawda jest taka, że wspierało mnie wiele osób, ale najbardziej pomagała mi moja rodzina. Czułem się wtedy bardzo doceniany.

Sądzisz, że nowy Real Madryt z Diarrą może zdobyć ligę i Ligę Mistrzów?
Powiem to, nawet pomimo, że sprawy w okresie przygotowawczym nie toczyły się zbyt pomyślnie dla drużyny Capello. Oczywiście, że stać nas na zwycięstwo w Hiszpanii i Europie, bo Madryt to wspaniała drużyna. Będziemy walczyć o wszystko w tym sezonie.

Czujesz się, jak mówią ludzie, następcą Makelele?
Nie jestem następcą Makelele. Jestem Diarra. Na razie nie mogę powiedzieć, jaką rolę będę tutaj spełniał i jak będę grał, lecz chcę już, by rozpoczęły się rozgrywki, a po dwóch, trzech miesiącach niech ludzie zobaczą jaki jestem i analizują, jak wygląda moja gra. Jedyne co muszę robić, to dużo trenować i demonstrować, że potrafię grać w piłkę.

Twój kompan Juninho Pernambucano powiedział, że jesteś młodszy, dlatego poczynisz większe postępy, niż Makelele, bo gdy ten przybywał do Madrytu, był już prawdziwym ekspertem i zdobył parę tytułów. To dopiero kolega.
Tak powiedział? (śmiech). To jest realne i być może jest to prawda, ponieważ rzeczywiście jestem młodszy. Wierzę, że w krótkim czasie ludzie poznają się na moim stylu gry i zrozumieją, co mogę wnieść to takiej drużyny jak Real Madryt.

Jak myślisz, co będziesz czuł, gdy wejdziesz na Bernabéu i po raz pierwszy zagrasz w białej koszulce?
Bardzo niecierpliwię się i rwę do gry w Madrycie, na Santiago Bernabéu, moim nowym stadionie. Jestem niecierpliwy, bo wkrótce nadejdzie ten dzień. Wyobrażam sobię tę murawę i mnóstwo ludzi na trybunach.

27. sierpnia, Madryt gra z Villarreal na rozpoczęcie ligi. Możliwym jest, że Diarra zanotuje oficjalny debiut w koszulce Madrytu na Bernabéu?
Oczywiście, chociaż teraz nie trenuję i nie robiłem tego jeszcze z Realem. Lecz pojawię się, by zagrać i będę dawał z siebie wszystko.

Z jakim numerem chciałbyś grać w nowej koszulce?
Mój ulubiony numer i ten, który miałem w Olympique Lyon, to siedem, lecz wątpię, bym mógł nosić ten numer w Realu Madryt (śmech). Są inne liczby, które lubię. Gdy byłem młody grałem z szóstką, później ósemką, również z trzynastką. Ostatecznie, wierzę, że numer na koszulce nie jest ważną rzeczą. Najważniejszą rzeczą jest gra w Realu Madryt.

Klub oświadczył Ci już, z jakim numerem będziesz występował?
Nie, jeszcze nie.

Chciałbyś zagrać z Zidanem?
Oczywiście, że bym tego bardzo chciał, lecz niestety to niemożliwe, bo Zidane już zakończył piłkarską karierę. To był spektakularny gracz. Miałem okazję zagrać już raz u jego boku w meczu charytatywnym "Przyjaciele Zidane'a vs Przyjaciele Ronaldo".

Widzę, że jesteś zdeterminowany, by zdobyć wszystkie tytuły z Realem Madryt.
Tak, naprawdę tego chcę. Wiem, że to trudne zadanie dla każdej drużyny, lecz wierzę także, że jesteśmy w stanie tego dokonać. Oczywiście musimy bardzo ciężko pracować, ale ta drużyna ma odpowiednich piłkarzy, by to osiągnąć.

To, co teraz się dzieje, jest dla Ciebie niczym sen?
Tak. Gdy byłem małym chłopcem i żyłem w Afryce, oglądałem wiele spotkań Realu Madryt, a moim marzeniem była gra tutaj. Kiedy trochę podrosłem, podziwiałem cztery drużyny na świecie: Real Madryt, AC Milan, Bayern Monachium i Olympique Marsylia, lecz drużyną, w której zawsze chciałem występować był Real.

Już na zakończenie: Jaką wiadomość chciałbyś przekazać fanom Realu, czytającym dziennik "AS"?
Mogę ich tylko zapewnić, że będę ciężko pracował i mam wiele nadziei, związanych z bronieniem tej koszulki. Wierzę, że przybyłem do fantastycznego klubu i mam zamiar dawać z siebie wszystko, co najlepsze, całą moją energię wkładał będę w każde spotkanie, każdy trening, żeby sprawy układały się dobrze mi i całej drużynie, byśmy mogli osiągnąć w tym sezonie maksimum.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!