Gdzie zagrają Helguera i Pavón?

Fabio Capello idzie w zaparte. Włoch przekonuje zarząd Realu, że potrzebny jest jeszcze jeden środkowy obrońca, by móc spełnić swój zamiar wystawienia Sergio Ramosa na prawej stronie obrony, a Cicinho na prawą pomoc.

Francuz Mexes i Rumun Chivu, oboje z Romy, najbardziej interesują Capello. Lecz najpierw, przed kolejnymi transferami, klub musi zredukować obecną ilość środkowych obrońców. Don Fabio nie ufa ani Pavonowi, ani Helguerze, choć z nadzieją patrzy w przyszłość Woodgate'a (kiedy na grę będzie pozwalało mu zdrowie), a z Mejii chce zrobić pivota.

Transfer Helguery wydaje się być najbardziej skomplikowany. Parę klubów pytało o Kantabryjczyka, a najbardziej chętna była Valencia, która chciałaby się zabezpieczyć przed odejściem Ayali. W ostatnim momencie jednak sprawa obecnego kontraktu: dostaje on bowiem 3,5 milionów euro netto rocznie. Helguera kontrakt do 2009 roku przedłużył w tym samym dniu, kiedy Casillas do 2011, za sprawą działań Florentino Pereza, które teraz wydają się być kompletnie niezrozumiałe. Madryt chce sprzedać zawodnika, lecz pragnie także wyjść na swoje przy tym transferze.

Większe szczęście przy szukaniu klubu może mieć Pavón, chociaż jego cena (1,5 mln euro) powoduje, że kluby takie jak Villarreal lub Betis mocno zastanawiają się nad jego zatrudnieniem.