Advertisement
Menu
/ skysports.com

Ataki prasowe nie ruszają Becksa

Mimo plotek Bildu Anglik nie obraża się na całe Niemcy<br />

Kapitan reprezentacji Anglii, David Beckham, oświadczył, iż przyjmuje nieprzyjemne wiadomości niemieckich brukowców dotyczących jego rodziny z obojętnością. Angielski Galactico zdaje sobie sprawę z treści artykułów w popularnej gazecie "Bild", która notorycznie wtrąca się w jego prywatne życie.

W przeprowadzonej niedawno rozmowie z francuską gazetą "L`Equipe" Becks stwierdził, iż woli koncentrować się na pozostawieniu po sobie jak najlepszego wrażenia w Niemczech. Mimo wszystko doniesiono, że pomocnik Realu Madryt wpadł w szał, kiedy zobaczył zdjęcia i artykuły ów gazety.

- Nadal widzę ten artykuł przed oczami - wypowiada się z furią. - Nigdy nie zrozumiem, dlaczego ja i moja rodzina jesteśmy tak okrutnie traktowani.

- Jeżeli mnie nie lubicie i o tym piszecie - nie ma problemu. Gorzej jest, gdy na mój temat ciągle rozpisuje się jedna gazeta. Mimo wszystko w Niemczech czuje się prawie jak w domu. Jest to ojczyzna firmy Adidas i wole swoje przyjazne stosunki z ludźmi pozostawić nienaruszone.

Te mistrzostwa pozytywnie rozpoczęły się dla Davida. W pierwszym meczu szczęśliwa wygrana z Paragwajem po samobójczym trafieniu jednego z obrońców - oczywiście po wrzutce Beckhama. Jak sam przyznaje - mecz był bardzo wyrównany i wynik może się nie podobać zawodnikom z Paragwaju. Zresztą 1:1 to nie byłaby katastrofa. Może ten początek to jakaś szczęśliwa oznaka? To pierwszy raz kiedy, wygrywamy na otwarcie zawodów. Jesteśmy w gronie faworytów, w związku z czym wielu na nas liczy. Gra nam się ciężej, ale nie mamy żadnych zmartwień.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!