Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

López Caro: Marzymy o wielkiej nocy

Trener wierzy i liczy na wspaniały doping fanów Królewskich

Wierzy Pan w awans?
Wiemy, że będzie to trudny mecz, ponieważ gramy z doskonałą drużyną w dobrej formie. Ale oczywiste jest, że wierzę. Mamy wielkich profesjonalistów, którzy zademonstrują swoją jakość i pokażą ogromną motywację. I we wtorek dadzą z siebie wszystko. Jednak są elementy, których kontrolować się nie da i dlatego bardzo ważna będzie skuteczność.

Czy tak bolesna porażka nie wpłynie na wasze poczynania?
Nie, ponieważ wiemy, że wykonaliśmy doskonałą pracę. Drużyna daje pozytywne oznaki. Wiemy, że w Saragossie popełniliśmy szereg poważnych błędów, lecz nie możemy zapomnieć wszystkiego co zrobiliśmy dobrze. Piłkarze zasługują na wiarę i wespną się na wyżyny swoich możliwości.

Zmieni Pan system?
Jeżeli będziemy mieć osobowość i zagramy wzorcowo, to nie zawiedziemy. Musimy być bardziej precyzyjni w aspektach indywidualnych i zespołowych. (...)

Raul wejdzie?
Nadal pracuje bardzo dobrze, jesteśmy z niego zadowoleni i dumni. Jest to piłkarz kompletny. Ma wielkie umiejętności, skuteczność, zdolność do poświęcenia i jest doskonałym profesjonalistą. Te cechy sprawiają, że byłby wielki w każdej ekipie.

Czy wróci Pan do meczu z Saragossy? Jak go Pan teraz widzi?
Teraz widzę pozytywne rzeczy. Trzeba mieć się na baczności, są bardzo skuteczni i musimy być ostrożni.

Jaki jest stan ducha zespołu?
Ta drużyna jest świadoma swoich błędów i kiedy się myli to mówi to. Nikt się nie chowa, biorą odpowiedzialność na siebie. Jeżeli mamy sumienie to polega ono na tym, że każdy wie jakie są jego powinności. Nie mam co do nich żadnych wątpliwości i oni znają swoje obowiązki. Poczekajmy i dajmy im odpowiedzieć na boisku.

Stoi Pan przed najważniejszym meczem w dotychczasowej karierze?
Możliwe.

Ale uważa Pan to za wykonalne?
Kiedy spojrzymy na nasze mecze u siebie z Espanyolem, Cádiz...dlaczego nie trochę więcej? Mam nadzieję, że przezwyciężymy wszelkie trudności. Będziemy grać w obliczu najlepszej publiczności i bardzo ważne będzie stworzenie odpowiedniej atmosfery, żeby drużyna była szczęśliwa. I ja wiem, że od pierwszych momentów fani będą z nami. Klimat spotkania będzie na boisku odczuwalny. Jest to jeden dzień, w którym cel to zginąć na boisku.

Będzie Pan musiał coś im powiedzieć?
Uważam, że są bardzo inteligentni i wiedzą czego od nich oczekujemy. Ta drużyna wiele traci kiedy gra na wyjeździe przed obcą publiką. A nasi fani powinni nas wspierać do samego końca i jestem przekonany, że wszyscy poczujemy się szczęśliwi. (...) Chcemy i marzymy o wielkiej nocy. Jest to trudne, ale nie niemożliwe.

A jak Pan patrzy na ligę?
Wszystko jest trudne. Obecnie zajmuje nas Puchar Króla, ale w lidze powinniśmy dalej iść obraną drogą. A idziemy w dobrym kierunku, jesteśmy świadomi naszych celów, chociaż przytrafić się nam może wszystko. Musimy grać na wysokim poziomie. Dystans nadal pozostaje długi i trzy drużyny są blisko siebie, dołącza do nich Osasuna, wszystkie są bardzo silne i mają silną mentalność. (...)

Uważa Pan, że Barcelona przechodzi kryzys?
Koncentruje się na mojej pracy i powtarzaniu, że jest to wspaniała drużyna i na pewno będzie bardzo ciężko.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!