Wywiad z prezydentem Realu Madryt

Pierwszy zespół
Real Madryt bardzo się zmienił w ciągu ostatniego miesiąca. Wcześniej liczne kontuzje uniemożliwiały zespołowi uzyskanie optymalnej formy. Teraz nie wolno nam zapominać, ze naszym świętym obowiązkiem jest kontynuowanie ciężkiej pracy i dążenie do celu poprzez wykorzystywanie maksimum potencjału, który posiadamy. Nie odpuścimy sobie żadnych spośród trzech rozgrywek, w których bierzemy udział. Znakiem firmowym Królewskich, zarówno teraz jak i w całej historii Klubu, jest walka do samego końca - tak długo, jak tylko jest szansa, nie poddamy się.

López Caro
López Caro umocnił swoją pozycję na stanowisku trenera Blancos. Potrzebowaliśmy świeżości, aby drużyna mogła przejść metamorfozę - aby zaczęła grać tak, jak tego życzą sobie i wymagają nasi kibice. Przemyśleliśmy tę sprawę i postanowiliśmy dać szansę szkoleniowcowi, który osiągał świetne wyniki wraz ze swoją Castillą. Teraz widzę, że była to bardzo mądra decyzja, aczkolwiek nie pozbawiona ryzyka - media domagały się przecież o wiele bardziej doświadczonego szkoleniowca, ale zarząd Królewskich zawsze był przekonany, że nasza drużyna potrzebuje menedżera, którego każda decyzja oparta jest na profesjonaliźmie. Niełatwo ustawić wyjściową jedenastkę, ponieważ wszyscy nasi piłkarze są przekonani, że to właśnie oni powinni grać. Kierowanie zespołem nie jest łatwą sprawą. W tej chwili jesteśmy bardzo zadowoleni z rezultatów drużyny i pragniemy, aby López Caro pracował z nami jeszcze wiele lat.

Wzmocnienia
Nasza drużyna potrzebuje przede wszystkim stabilizacji, ale najpierw wzmocnimy zespół kilkoma piłkarzami, w tej chwili aktywnie przeszukujemy rynek aby już latem dokonać kilku istotnych wzmocnień. Aktualnie musimy jednak skoncentrowac się przede wszystkim na obecnym sezonie, mamy jeszcze sporo do wygrania. Mamy świetny zespół, rewelacyjnych piłkarzy i pełnego pasji trenera. Potrzebujemy teraz czasu na to, by stworzyć niezwyciężoną drużynę, zdolną do zdobycia wszystkich trzech trofeów.

Antonio Cassano
Wiele różnych rzeczy pisano na temat Cassano, ale poczekajmy, a przekonamy się jaki jest naprawdę. Choć jest u nas krótko, zdążyliśmy już kilkakrotnie dostrzec u niego przebłyski geniuszu. Antonio jest młodym człowiekiem, który ma jeszcze wciąż problemy związane z nadwagą, jednak zapewniam iż robi on wszystko, by dojść do optymalnej formy. Jest na dobrej drodze.

Raúl
Jest kapitanem i symbolem Klubu, osobą, która idealnie reprezentuje Real Madryt. Jego umiejetności, klasa, pasja i poświęcenie są wzorem dla młodych piłkarzy. Nie będę mocno zaskoczony, jeśli Raúl będzie gotowy na pojedynek z Arsenalem.

David Beckham
Wiele się mówi na temat jego komercyjności i rozprawia o liczbie sprzedanych koszulek z jego nazwiskiem - ludzie zapominają chyba, że Beckham jest kapitanem reprezentacji Anglii! Wszystkie kluby Premiership pragną ściągnąć go z powrotem do Wielkiej Brytanii, ale ja jestem przekonany, że on nigdzie się nie wybiera.

Ronaldo
Prześladuje go pech. Doznał poważnej kontuzji, ale jego stan zdrowia właśnie wrócił do normy. Jeśli tylko jest w formie, jest najlepszym napastnikiem świata.

Woodgate i Ramos
Jonathan przezwyciężył kilka miesięcy temu kontuzje, które uniemożliwiły mu grę przez półtora roku. Teraz ma się coraz lepiej więc wierzę, że wreszcie ujrzymy prawdziwe oblicze Woodgate'a. Co do Sergio - to nie jest zwyczajna sprawa, że 19-letni chłopak gra z takim spokojem, łatwością i wdziękiem. Ale właśnie dlatego ściągnęliśmy go do siebie. Jest właśnie tym, którego potrzebowaliśmy. Jesteśmy przekonani, że warto było zapłacić za niego tak wiele.

Rozgrywki
Ten miesiąc będzie dla nas kluczowy. Drużyna osiągnęła wspaniałą formę, kibice są wreszcie usatysfakcjonowani naszą grą. Czy boimy się nadchodzących meczów? Bez przesady. Jesteśmy na fali, wszystko wydaje nam się prostsze. Ja nie mogę się już doczekać sobotniego pojedynku z Espanyolem, zbliżającego się półfinału Copa del Rey i pojedynku z Kanonierami w Champions League. Pragniemy wygrać w tym sezonie wszystko, ale mi osobiście szczególnie zależy na Pucharze Króla - jeszcze nigdy w trakcie mojej kadencji na stanowisku prezydenta Królewskich nie zdobyłem tego tytułu. Barcelona? Chętnie zmierzylibyśmy się z nimi w półfinale Pucharu Hiszpanii, ale nasze pojedynki ze świetną obecnie Saragossą będą nie mniej porywające. Tegoroczny finał Ligi Mistrzów zostanie rozegrany w Paryżu, a Real Madryt zawsze zdobywał ten puchar, gdy finał był rozgrywany w stolicy Francji - zrobimy wszystko by podtrzymać tradycję... Ale najpierw musimy uporać się z Arsenalem. Przeważnie dobrze radzimy sobie z angielskimi klubami, ale rywalizacja z podopiecznymi Arsene'a Wengera będzie z pewnością bardzo ciężka, ponieważ mecze z Królewskimi wywołują w każdej drużynie dodatkową motywację.