Advertisement
Menu

Przed rewanżem w 1/4 Copa del Rey

Przed meczem z Betisem

Środa, 25 Stycznia 2006; 1/4 Copa del Rey, Estadio Santiago Bernabéu, 20:00

W 1/8 Copa del Rey madrycki Real wyeliminował Athletic Club. Pierwszy mecz, rozegrany w Bilbao, Królewscy wygrali 1:0. Tydzień później, już na własnym obiekcie, rozgromili przeciwnika 4:0. Podobnie zaczęła się historia Realu Madryt w 1/4 finału tych rozgrywek. Mecz na wyjeździe, w Sewilli, zakończył się wynikiem 1:0. Żaden madridista nie obraziłby się, gdyby losy spotkania rewanżowego potoczyły się podobnie jak w poprzedniej rundzie, a nawet lepiej.

Real Madryt nie zapomniał jak się wygrywa. Potwierdza to każde kolejne spotkanie w wykonaniu naszych piłkarzy. Z meczu na mecz grają coraz lepiej, skuteczniej, co może prorokować wysokie zwycięstwo w meczu z Betisem. Jednak mamy do czynienia z piłką nożną, a w niej wszystko jest możliwe...

Jak widać, plaga kontuzji nadal trzyma się naszej drużyny. Guti, Raúl, Ronaldo, Salgado, Pablo García, Diego López, Woodgate i Pavón - ci piłkarze na pewno nie wystąpią w środowym meczu. Do dyspozycji trenera jest za to cała reszta zespołu wraz z dodatkowo powołanym bramkarzem Castilli, Cobeńo, który pełnił rolę drugiego portero już w spotkaniu z Cádiz. Mało prawdopodobne, że López Caro zdecyduje się postawić na młodego zawodnika. Między słupkami bramki Realu Madryt stanie prędzej pierwszy golkiper, Iker Casillas. Na bokach obrony zagrają dwaj rezerwowi - Carlos Diogo i Raúl Bravo. Widać, że trener oszczędza podstawowych zawodników. W środku obrony żadnych eksperymentów nie ma - Sergio Ramos i Mejía. Kilka roszad nastąpiło natomiast w linii pomocy. Z powodu absencji Gutiego, na pozycji pivota zagra zapewne Iván Helguera wraz z Thomasem Gravesenem. Na skrzydłach wystąpią Beckham i Zidane, a na środku Robinho, który w minioną sobotę zaliczył świetny występ. Największą niewiadomoą, a zarazem niespodzianką pozostaje pozycja napastnika. Kogo López Caro wydeleguje do gry od pierwszej minuty? Czy będzie to grający ostatnio jako napastnik, strasznie nieskuteczny Baptista? Czy może swoją kolejną szansę dostanie młody, utalentowany Soldado? A może wreszcie w pierwszej jedenastce znajdzie się nowo nabyty Antonio Cassano? Tego dowiemy się tuż przed meczem. Nie mniej jednak wydaje się, że na grę zasługuje Cassano. Włoch trenuje najintensywniej z całej grupy zawodników, powoli dochodząc do formy. Poza tym w meczu w Sewilli to on zdobył jedyną bramkę dla Realu, tym samym debiutując w barwach Blancos. Miło by było to powtórzyć (bramkę, nie debiut ;))

Betis nie jest drużyną, która szybko odpuszcza. Jako zwycięzcy Copa del Rey w roku 2005, zapewne będą chcieli za wszelką cenę obronić trofeum. Nie będzie to łatwe, z powodu niekorzystnego wyniku osiągniętego w pierwszym meczu, rozegranego przez zespół z Andaluzji na własnym stadionie. Dodatkowo, w ostatniej kolejce La Liga zespół z Sewilli przegrał z Valencią 0:2. Tak więc w Madrycie Betis czeka ciężka przeprawa. Jeśli myślą o awansie, muszą wygrać różnicą dwóch bramek. Miejscowemu Realowi wystarczy zaledwie remis, jednak wszyscy kibice liczą na kolejne zwycięstwo Królewskich.

Prawdopodobne składy:
Real Madryt: Casillas - Cicinho, Sergio Ramos, Helguera, Roberto Carlos - Gravesen, Zidane, Robinho, Beckham - Baptista, Cassano
Real Betis: Doblas - Varela, Juanito, Melli, Lembo - Robert, Joaquín, Rivera - Capi, Tardelli, Edú

Sędzia: Pérez Lasa - 38-letni arbiter poprowadził w tym sezonie 9 spotkań, z których aż 5 wygrali goście (w tym Real Madryt w meczu z Cádiz), 3 gospodarze, a 1 zakończyło się remisem. Pan Lasa pokazuje średnio 6 kartek na mecz. Dotychczas ukarał nimi 31 piłkarzy gospodarzy i 24 gości. Podyktował jeden rzut karny.

W trakcie meczu tradycyjnie zapraszamy na relację live oraz na kanał irc #realmadrid w sieci Polnet. Przypominamy również o naszej relacji WAP - wap.realmadrid.pl


LINK DO MECZU - SOPCAST

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!