Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Nasi biedni chłopcy

Dzisiejsze zajęcia kontuzjowanych

Zerwane ścięgna, naruszone lub przeciążone mięśnie, drobne urazy i kontuzje poważniejsze... Jeszcze trochę i obecni studenci a w niedalekiej przyszłości młodzi hiszpańscy lekarze będą przyjeżdżać do miasteczka treningowego Realu w celu odbycia stażu lub też dokładnego zapoznania się z większością wszelkich możliwych urazów na jakie narażony jest piłkarz. Wprawdzie można w wątpliwy sposób pocieszać się, że przecież zawsze może być gorzej, my jednak wolelibyśmy aby kontuzji było jak najmniej, jesli już być muszą.

Krótki raport o stanie zdrowia niedysponowanych.

Szczęśliwcy, którzy na zdrowie nie narzekają, przebywają w Sewilli oczekując na rozpoczęcie meczu z Betisem w kolejnej rundzie Pucharu Króla. Narzekający na urazy, dochodzą do tzw. "stanu użyteczności" w Madrycie. Siedmiu pechowców pracuje w salach gimnastycznych i na boiskach, jest poddawanych zabiegom terapeutycznym i badaniom mającym określić aktualną dyspozycję.

Roberto Carlos zmaga się z bólami w dolnej części pleców (mniej więcej tam, gdzie rzeczone plecy tracą swą szlachetną nazwę). Kontuzja ta wykluczyła go z pucharowego rewanżu z Athletic Bilbao a także spowodowała zmianę w ostatnim meczu ligowym.

Widoczny na zdjęciu Francisco Pavón wyrażnie powraca do meczowej dyspozycji, gdyż podczas ostatniego treningu ćwiczył z silnym obciążeniem, mając także wiele zajęć z piłką. Oddawał ostre, silne strzały oraz wykonywał długie podania. Cokolwiek miałoby to w przypadku tego skądinąd sympatycznego zawodnika znaczyć.

Kolejny środkowy obrońca, ciężko doświadczony kontuzjami Jonathan Woodgate także udzielał się na zielonej trawce, jednak nie miał do czynienia z piłką. Powoli wraca do zdrowia, oby na dłużej niż ostatnio.

Raúl, Ronaldo, Michel Salgado i Pablo García ćwiczyli pod dachem. Kapitan naszej drużyny robi stałe postępy w rekonwalescencji, być może wchodząc jak Son Goku na kolejne poziomy mocy. O aktualnym stanie pozostałych piłkarzy z grupy ćwiczącej na sali oficjalna strona klubowa Realu Madryt dzisiaj nie informuje.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!