Advertisement
Menu
/ as.com

Raúl odwiedził Morientesa

Przyjaźń pomiędzy oboma piłkarzami trwa w najlepsze

Raúl zasiadł wczoraj na trybunach stadionu na Anfield Road oglądając mecz Liverpool - Newcastle. Kontuzjowany piłkarz Królewskich odwiedził miasto Beatlesów, żeby spotkać się ze swoim przyjacielem Fernando Morientesem. Ekipa prowadzona przez Rafaela Beniteza wygrała z drużyną Owena 2-0. Niestety Moro nie uczcił wizyty przyjaciela golem (strzelcami byli Gerrard i Crouch).

Raúl porozmawiał również z Michaelem Owenem, który, jak pamiętamy, w tamtym sezonie strzelał gole dla Królewskich, a także z Luque, również grającym w Newcastle, z którym zaprzyjaźnił się na zgrupowaniach reprezentacji Hiszpanii. Poza tym przywitał się z innymi Hiszpanami grającymi w Liverpoolu – Reiną, Xabim Alonso i Luisem Garcią, którzy podobnie jak Morientes zagrali pełne 90 minut.

Raúl jeździ do swojego przyjaciela regularnie. To nie jego pierwsza wizyta w Liverpoolu, a kiedy Moro był wypożyczony do AS Monaco, często odwiedzał małe księstwo. Jak widać boiskowa przyjaźń przetrwała wszelakie rozłąki.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!