Ronaldo: Dziś zagramy o trzy punkty

Ronaldo pragnie dziś wyjść na murawę Santiago Bernabéu, by pokazać, że po kontuzji nie ma śladu i by pomóc swojej druzynie. Nasz napastnik zaapelował do fanów, by zachowali szacunek do przeciwnika, tak "jak my i klub".

Jak się czujesz?
Jestem spragniony gry, ciężko pracowałem przez te 20 dni. Odbyłem trzy, z czterech zaplanowanych sesji treningowych i jestem do dyspozycji trenera.

Czy odczuwasz jeszcze jakiś ból?
Tak, cały czasz, ale to normalne. Nie pamiętam, bym przez ostatnie lata grał bez niego. Dziś zagramy o trzy punkty. Czuję się dobrze. Kostka to dla napastnika ciężka sprawa, która potrafi pokrzyżować plany. Pracowałem bardzo ciężko.

Jesteś gotowy do gry na 100%?
Będę. Jeśli zagramy najlepiej jak potrafimy albo jeszcze lepiej, będzie dobrze.

Ronaldinho cieszy się, że zagrasz.
Nie jestem taki pewny, czy będzie tak samo szczęśliwy po meczu.

Jesteś chętny i zmotywowany do walki.
Nie musimy niczego nikomu udowadniać. To po prostu kolejny mecz warty trzy punkty, taki sam jak inne. Nie powinniśmy skupiać uwagi wyłącznie na przeciwnikach. Posiadamy potencjał, by pokonać każdego. Musimy tylko zagrać mądrze i wykorzystywać każde dogodne sytuacje.

Jak fani potraktują Eto'o?
Nie wiem jak go potraktują w Madrycie. Kiedy odchodził powiedział coś, co nie było zbyt mądre.

Czy dopuszczasz do siebie myśl, że opuścisz El Clásico?
Wykurowałem się na czas i myślę, że będę zdolny do gry.

Nie jest zbyt wcześnie, byś grał całe mecze?
Nie wiem jeszcze ile minut zagram. Dużo ćwiczyłem na rowerku aeorobicznym. Szybkości jednak jeszcze nie odzyskałem.

Barcelona, w swoich ostatnich meczach, zagrała bardzo dobrze.
Nie wiem i nie chce wiedzieć. Musimy zagrać swoje.

Co myślisz o "Złotej piłce" dla Ronaldinho?
Myślę, że to dobry wybór. Zasłużył na nią. W tym roku szczególnie wyróżniał się swoją grą i za to mu gratuluję.

Eto'o później przeprosił za to, co się wydarzyło.
Musisz zrozumieć Madryckich kibiców. Ja byłem wiele razy wygwizdywany, ale nie mam pojęcia, jak jego dziś potraktują.

Co myślisz o komentarzach pojawiajacych sie w mediach na temat ostatniego incydentu?
Kibice powinni być przykładem tego, jaki jest klub i jacy jesteśmy my.

Kto jest faworytem?
W takich meczach nie ma faworyta. Drobny szczegół może zadecydować o tym, kto wygra.

Eto'o stwierdził, że jesteś niebezpieczny.
Myślę, że przed El Clásico niepokoi się trochę, ale to normalne.

Co powiesz o zależności Realu od Ronaldo?
Na boisku staram się być odpowiedzialnym. Jesteśmy drużyną, jedną grupą i wszyscy mamy taki sam cel.

Czy ludzie zachowali się w tym miesiącu "nie fair" w stosunku do Luxemburgo?
Największa krytyka przyszła, kiedy straciliśmy wielu zawodników w tym samym czasiem. Kiedy masz braki w składzie, wcale nie jest łatwo. Trener ma nasze zaufanie i będzie kontynuował swoją pracę.

Co z Beckhamem?
Uważam, że pojawi się na boisku. Widziałem go u masażysty. Wszyscy byliśmy kontuzjowani, mieliśmy drobne urazy. Piłka nożna to sport, gdzie jest dużo kontaktu fizycznego. Myślę, że wszyscy będziemy gotowi do gry. Każdy z nas ma tu swoją rolę do spełnienia.

Ten mecz jeszcze wszystkiego nie przesądzi.
Dokładnie. To jest spotkanie, jak każde inne. Musimy zdobyć trzy punkty.

Spekuluje się na temat zakupu lewego skrzydłowego.
Trzeba popatrzec na żrodła tych plotek. Są w tym pokoju specjaliści od tworzenia tego typu pogłosek. Nie powinno sie przykladac wagi do czegoś, co zupelnie nie ma sensu. Jeśli pogłoski pochodzą od klubu, wtedy możesz zacząć o tym myśleć całkiem poważnie. Inaczej należy to ignorować. Musisz wysłuchać, co ma do powiedzienia klub. Wszystki inne informacje nie mają sensu.

Teraz jesteś prawowitym Hiszpanem.
Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Spędziłem rok w Barcelonie i teraz trzy tutaj. Ponadto zwolniłem klubowi miejsce dla kolejnego piłkarza z poza Unii Europejskiej.

Co myślisz o Cicinho?
Jest bardzo szybkim, ofensywnym obrońcą, z dużym doświadczeniem. Jest przyszłością prawego skrzydła w reprezentacji. Jeżeli rzeczywiście Real zdecyduje się go kupić, będę zadowolony.

Wynik dzisiejszego meczu?
2-0.