Advertisement
Menu
/ as.com

Reprezentacyjny jubileusz Becksa

50. spotkanie Spice-Boy’a w roli kapitana reprezentacji Anglii

Jutro, podczas towarzyskiego spotkania pomiędzy reprezentacjami Anglii i Argentyny, David Beckham rozegra swój 50. mecz w roli kapitana drużyny z Wysp. Pomocnik Królewskich, który niemal od pięciu lat nosi na lewym ramieniu czerwoną opaskę, nadal ze wzruszeniem i radością wspomina moment debiutu w roli ‘sternika’ drużyny w meczu przeciwko zespołowi Italii:

– Kiedy okazało się, że będę kapitanem, bałem się przede wszystkim odpowiedzialności.

Beckham bój z Argentyną określa jako spotkanie podobne nawet do finału Mistrzostw Świata.

– Znakomite drużyny, mnóstwo gwiazd, mecz na neutralnym terenie... wszystko to sprawia, że będzie to z pewnością fantastyczne widowisko. Moja obecność to niemal patriotyczny obowiązek wobec mojego kraju, wobec fanów i mnie samego. Wydawać by się mogło, iż to tylko mecz towarzyski, ale mecze między naszymi zespołami nigdy nie są meczami przyjaźni. Walka będzie zacięta – podkreślił.

Pomocnik Królewskich wspomniał także o pechowym odpadnięciu jego zespołu z francuskiego Mundialu w 1998 roku. Wówczas to właśnie Spice-Boy po faulu na Diego Simeone otrzymał czerwoną kartkę, co znacznie zmniejszyło szanse na awans angielskiej drużyny.

– Bez żadnych wątpliwości było to najcięższe przeżycie, którego doświadczyłem w całej mojej piłkarskiej karierze. Jednak co nas nie zabije, to wzmocni. Mam nadzieję, że takie uczucie nigdy się nie powtórzy – dodał David.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!