Vinícius czeka na listę Tite

Reprezentacja Brazylii wyczekuje najbliższego Copa América, które odbędzie się na jej ziemi, z nadziejami na powrót na szczyt w ważnym turnieju. Ostatni triumf w międzynarodowych rozgrywkach Canarinhos odnieśli w 2013 roku, ale wtedy wygrali tylko Puchar Konfederacji. Ostatnio w Copa América triumfowali w 2007 roku, a na mundialu w 2002 roku. Teraz wszyscy czekają na potwierdzenie talentu ekipy, której przewodzi Neymar.

Dzisiaj po godzinie 16:00 cały kraj wstrzyma oddech, by poznać 23 wybrańców Tite na czerwcowo-lipcowy turniej. Być może na to ogłoszenie najbardziej będzie czekać Vinícius Júnior, który według wszystkich spekulacji ma spore szanse na znalezienie się w drużynie narodowej. Atakujący został powołany na swoje pierwsze zgrupowanie seniorskiej kadry w marcu, ale był wtedy kontuzjowany. 18-latek wrócił na murawę po urazie kostki kilkanaście dni temu i rozegrał 30 minut w dwóch występach z Villarrealem i Sociedadem. Nie wiadomo, czy to wystarczy trenerom, by zmieścić go w drużynie, gdyż pod względem zawodników ofensywnych mają oni naprawdę szeroki wybór. Wydaje się, że pewniakami są wspomniany Neymar oraz Firmino, Coutinho i Gabriel Jesus. Na swoje szanse czekają z kolei Neres z Ajaxu, Everton z Gręmio, Richarlision z Evertonu czy Anderson z West Hamu. MARCA twierdzi, że mimo wszystko w Realu Madryt panuje przekonanie, że Vinícius znajdzie się na liście Tite.

Absolutnym pewniakiem w środku pola jest Casemiro. Nikt za to nie potrafi z całkowitą pewnością powiedzieć czy w kadrze pojawi się Marcelo. Brazylijczyk w tym sezonie otrzymał powołania na 2 z 4 zgrupowań, ale oba przegapił przez kontuzje. W marcu był dostępny dla selekcjonera, ale ten wybrał Filipe Luísa i Alexa Sandro. Poza tym teoretycznie zawodnikiem Realu w momencie rozgrywania turnieju będzie też Éder Militão, który był obecny na ostatnim zgrupowaniu zespołu Tite i ma szansę na powołanie także teraz.