Robinho zagra z Boliwią
Młody zawodnik Królewskich zastąpi Ronaldo w składzie Canarinhos
Selekcjoner reprezentacji Brazyli, Carlos Alberto Parreira, da Robinho szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności i udowodnienie, iż zasługuje na miejsce w podstawowej jedenastce Canarinhos przed Mistrzostwami Świata w Niemczech. Z tego powodu dziś w nocy, w meczu z Boliwią, młody zawodnik Królewskich sformuje linię ataku razem z napastnikiem Interu Mediolan, Adriano. Ronaldo pozostanie w Rio de Janeiro aż do niedzieli i nie będzie podróżował z drużyną, mimo iż publicznie prosił trenera o pozwolenie mu na grę (dziś mija rok, odkąd ostatni raz udało mu się zdobyć bramkę dla reprezentacji). Odpoczywał będzie także Roberto Carlos.
Bez Ronaldo w składzie, wszystkie oczy będą skierowane na Robinho. Król przekładanek, jak bywa czasem nazywany przez media, udzielił wczoraj krótkiej wypowiedzi dla prasy w Granja Comary: - Grać w reprezentacji to przywilej. Jestem szczęśliwy, że mogę tu być i muszę szukać swego miejsca krok po kroku. Muszę wykorzystywać okazje, które mi się nadarzają. W Madrycie moja sytuacja jest bardzo podobna.
Czy Robinho ma przygotowane jakieś specjalne sposoby świętowania, gdyby udało mu się strzelić gola? - Celebracje były z inicjatywy Ronaldo. Ja mu jedynie towarzyszyłem. Staraliśmy się robić te rzeczy z respektem - zapewnił. Wypowiedział się też na temat trwającej w Europie debaty na temat siły fizycznej potrzebnej do gry w piłkę nożną: - Myślę, że wszystko ze mną w porządku, ale jeśli będę musiał nabrać masy mięśniowej - nie ma problemu. Moim głównym celem jednak jest to, by nie stracić szybkości.
Innym obiektem zainteresowania madridistas będzie z pewnością Ricardinho, który tworząc wraz z Juninho Pernambucano parę środkowych pomocników, będzie próbował wywalczyć sobie miejsce w podstawowej jedenastce reprezentacji na Weltmeisterschaft. Julio Baptista rozpocznie mecz na ławce rezerwowych.
Na zdjęciu: gruby i chudszy (fot.: as.com)
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze