Advertisement
Menu
/ as.com

San José: Trzy punkty byłyby olbrzymim krokiem do przodu

Pomocnik Athleticu przed meczem w Madrycie

Pomocnik Athleticu Bilbao, Mikel San José, udzielił klubowym mediom wywiadu przed niedzielną potyczką na Santiago Bernabéu, gdzie ekipa z Kraju Basków nie wygrała od 14 lat. Zawodnik najbliższego rywala Królewskich jest jednak wyjątkowo zmotywowany i zapowiada walkę do końca o europejskie puchary.

– To będzie ładny, a zarazem ważny i skomplikowany dla nas mecz. Jesteśmy pełni nadziei i wiemy, o co toczy się gra. Powrót z Madrytu z trzema punktami byłby olbrzymim krokiem do przodu w kontekście naszej pozycji w tabeli.

– Nie wygrałem jeszcze na Bernabéu, wielu z nas zresztą nie zaznało tam smaku zwycięstwa. Ta passa trwa już 14 lat. Wygrywanie tam nie jest codziennością, ale tylko to się dla nas liczy. Chcemy dalej podążać ścieżką z ostatnich tygodni i zdobyć trzy punkty, których wywalczenie na tym obiekcie stanowiłyby dla nas wielki impuls.

– To nasz najlepszy moment pod względem pozycji w tabeli i osiąganych wyników. Nie powinno psuć go nam nawet to, że kilku graczy jest kontuzjowanych. Brak Capy czy Daniego Garcíi może okazać się istotny, ale dysponujemy wystarczająco szeroką kadrą i umiejętnościami, by podtrzymać poziom. Fizycznie czujemy się dobrze, odczucia się świetne i mamy przekonanie, że jesteśmy w stanie odkręcić każdy wynik.

– Mam wrażenie, że zawsze gramy tam dobrze i tworzymy sobie sytuacje, ale za każdym razem wracamy na tarczy, niejednokrotnie z kilkoma bramkami bagażu.

– Nie sądzę, by spekulacje na temat przyszłości wielu graczy wpłynęły na postawę Realu. Nie ma dla nas znaczenia, że nie walczą już o nic. Po powrocie Zidane'a drużyna będzie chciała pokazać się przed własną publicznością z jak najlepszej strony.

– Ten sezon im nie wyszedł, ale wciąż mają fantastyczną ekipę i wcale nie wymyśliłem sobie tego ja sam. Jeśli będziemy wychodzić z założenia, że myślami są już na wakacjach, wsadzą nam pięć goli. Wygrywanie nie jest łatwe, ale mamy w planach wysoko zawiesić przeciwnikowi poprzeczkę.

– Zostało nam sześć meczów, z czego cztery rozegramy poza domem. Jeśli naszym celem jest gra w Europie, dobra postawa u siebie nie wystarczy. Tak czy inaczej,również na wyjazdach rozgrywamy dobre i kompletne spotkania.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!