Advertisement
Menu
/ Onda Cero

Ramos: Jestem kapitanem i pyta się mnie o opinie, ale inni podejmują decyzje

Wypowiedzi Hiszpana po meczu kadry

Sergio Ramos pojawił się w strefie mieszanej po meczu reprezentacji z Maltą w ramach eliminacji do EURO 2020. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi kapitana Realu Madryt i kadry dla dziennikarzy radiowych i telewizyjnych.

Brak Luisa Enrique? To była też trudna sytuacja dla całej grupy, chociaż to była osobista sprawa trenera. To nas dotknęło, bo jesteśmy tu praktycznie jak rodzina i odczuwamy problemy osobiste innych, jakby były także naszymi problemami. Poranek nie był najlepszy, ale cóż, nie było lepszego sposobu na poradzenie sobie z tym niż zwycięstwo i zadedykowanie go jemu i jego rodzinie.

– Odczucia po ostatnim trudnym miesiącu? Myślę, że jesteśmy tu, by rozmawiać o kadrze i powrót do przeszłości byłby teraz błędem, ale… Na końcu taki jest futbol, że nie możesz całe życie wygrywać. Masz lepsze i gorsze chwile. Jasne jest, że zmiany generują pozytywne rzeczy. Teraz czas wrócić do klubu i na pewno zrobimy to z uśmiechem. Z Zizou zawsze mieliśmy cudowne chwile i wspaniale mieć go znowu w domu.

– Powrót Zidane'a to dobry wybór? Na pewno dla całej szatni to była bardzo miła wiadomość, ale jak już mówiłem, nie do mnie należy podejmowanie takich decyzji, chociaż czasami niektórych interesuje twierdzenie, że to Ramos podejmuje decyzje. Ani nie przejąłem dowodzenia, ani nigdy go nie chciałem. Jestem kapitanem, czasami jestem pytany o zdanie i przedstawiam swoje opinie, bo tego ode mnie chcą, ale nic więcej. Inne osoby podejmują decyzje i mają one maksymalny szacunek całego zespołu. My dostosowujemy się do tego, co zdecydują oni. Zidane? Na końcu jeśli ktoś dobrze zna ten dom, to Zizou. Jego liczby i wyniki są znane, więc to bardzo pozytywna wiadomość dla wszystkich.

– Kiedy kończy mi się kontrakt - w 2020 czy 2021? Mam ten sezon i dwa kolejne. Przynajmniej z tego, co wiem… [śmiech] Jeśli odjęli mi rok, to o tym nie wiedziałem [śmiech].

– Ostatnio wszyscy mnie chwalą, nawet rywale? Futbol to diabelski młyn. Ja zawsze mówiłem, że mam czyste sumienie. Dziękuję za pochwały szczególnie trenerowi, bo najbardziej doceniasz pochwały od tego, kto zna cię naprawdę. Ci, którzy mnie nie znają, mają takie samo prawo do wygłaszania opinii i mają mój maksymalny szacunek, ale uważam, iż wtedy, że tak powiem, trochę nie znają prawdy. A jeśli rywal z boiska jak King mówi o tobie takie rzeczy, to czujesz samą radość.

– 4 występy od rekordu meczów Casillasa w reprezentacji? [śmiech] Cztery mecze od przyjaciela, który już drży [śmiech]. Mam wobec niego specjalną sympatię. Iker zna mnie od samego początku i zawsze powtarzał mi, że jeśli będę dalej robił swoje, to jeśli ktoś może go prześcignąć, to właśnie ktoś w mojej sytuacji. Obym mógł go przegonić. Dla mnie to żywa legenda i byłby to powód do dumy.

– Najwięcej goli w erze Luisa Enrique w kadrze? Tak, taka jest prawda, ale ja muszę martwić się bronieniem i zatrzymywaniem rywali. A jeśli uda się dołożyć coś z przodu, będzie to sama przyjemność.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!