„Nie złożymy za Mbappé żadnej oferty”

Francuzi twierdzą, że Real Madryt rzuci praktycznie wszystko, by pozyskać Kyliana Mbappé. W Hiszpanii dziennikarze Marki, COPE, Ondy Cero, Chiringuito czy La Sexty zajmujący się na co dzień informacjami o Królewskich podają, że klub nie przygotowuje żadnej takiej operacji, a nawet uznaje ją obecnie wręcz za nierealną do przeprowadzenia.

Klubowe źródła zapewniają, że nie istnieją żadne przygotowania do tego transferu, a działacze mają przyznawać nawet, że dzisiaj 20-latek jest piłkarzem nie do kupienia. Królewscy mają patrzeć w kierunku innych graczy i myśleć o Francuzie dopiero w kontekście kolejnych lat. „Nie złożymy za niego żadnej oferty”, cytuje nastawienie Los Blancos dziennik MARCA. Real zapewnia, że ani nie rozmawiał z zawodnikiem, ani z jego otoczeniem, ani tym bardziej nie zabezpieczył 280 milionów euro na taką operację. Z rodakiem nie rozmawiał też Zinédine Zidane.

Trener na pewno stworzy na lato listę wzmocnień, ale ostateczne cele transferowe wciąż nie są ustalone. W każdej formacji istnieje po klika opcji i wciąż nie odbyły się kluczowe rozmowy dotyczące zaplanowania kolejnego sezonu. Gazeta dodaje, że ani Zidane nie obiecał klubowi przekonania Mbappé do transferu, ani Florentino Pérez nie przekonał szkoleniowca do powrotu poprzez obiecanie takiej operacji. Stosunki z Paris Saint-Germain pozostają doskonałe i klub podkreśla, że nie robi nic za plecami Francuzów.

Źródła wokół PSG mówią to samo, co publicznie teraz czy rok temu mówił Nasser Al-Khelaïfi: Neymar i Mbappé zostaną w Paryżu. Francuzi nie obawiają się też zaskakującego ruchu Realu, bo stosunki prezesów są tak dobre, że Katarczyk jest przekonany, iż Florentino z jakąkolwiek ofertą zadzwoniłby najpierw do niego. W tym roku scenariusz z transferem 20-latka ma być możliwy tylko w przypadku problemów z Finansowym Fair Play i chociaż Les Parisiens mają mimo wszystko napiętą sytuację finansową – w poprzednim sezonie bez transferów pod koniec okresu rozliczeniowego i zwiększenia kapitału właścicielskiego z Kataru klub zanotowałby stratę w wysokości ponad 100 milionów euro – to bez kar od UEFA nawet nie drgną przy potencjalnej ofercie Realu Madryt, także takiej na 280 milionów euro.

Przy tym należy przytoczyć informację podaną w Chiringuito przez cotygodniowego gościa Eduardo Indę, byłego dyrektora Marki, obecnie dziennikarza politycznego i sportowego chwalącego się źródłami zbliżonymi do najważniejszych działaczy Królewskich, który dzieli się co poniedziałek najnowszymi plotkami i który przekazał tej nocy, że Zidane skontaktował się już z Mbappé, a ten miał powiedzieć, że spróbuje porozmawiać na temat transferu z właścicielami PSG. Do tego Real jest gotowy włączyć do absolutnie rekordowej operacji Isco oraz potencjalnie także Jamesa, jeśli Bayern nie zdecyduje się go wykupić. Należy podkreślić, iż wiarygodność Indy nie jest największa.