Advertisement
Menu
/ marca.com

900 Florentino

Wyjątkowy mecz na Bernabéu nie tylko dla <i>Zizou</i>

Dziś na Santiago Bernabéu nie będzie zwykłego meczu dla madridismo. Oczywiście tematem numer jeden przed spotkaniem z Celtą Vigo jest powrót Zinédine'a Zidane'a na ławkę Los Blancos. To starcie będzie jednak wyjątkowe także dla Florentino Péreza. Za jego prezesury Królewscy rozegrają spotkanie numer 900.

584 mecze w lidze hiszpańskiej, 95 w Pucharze Króla, 12 w Superpucharze Hiszpanii, 8 w klubowych mistrzostwach świata, 2 w Pucharze Interkontynentalnym, 192 w Lidze Mistrzów i 6 w Superpucharze Europy. 899 meczów z Florentino za sterami i zbliżanie się do kolejnej okrągłej granicy. Po raz pierwszy Pérez objął stanowisko prezesa w lipcu 2000 roku. Z wsparciem socios wygrał wybory z Lorenzo Sanzem tuż po zdobyciu kolejnego Pucharu Europy. Poprzedni prezes musiał oddać stery.

Dzięki jego sposobie zarządzania klubem ogromnej zmianie uległ wizerunek i finanse Los Blancos. Klub był w trudnej sytuacji, jednak pomysł na jej poprawę był łatwy. Pozyskiwanie najlepszych graczy i profesjonalizm. Real Madryt wrócił na swoje miejsce. Wyjątkowe miejsce w historii piłki nożnej.

Poręczenie swoim kapitałem pozwoliło na odwrócenie sytuacji. Dziś Real Madryt jest czołowym klubem pod względem przychodów na całym świecie. W poprzednim sezonie mógł pochwalić się niemal 800 milionami euro pod tym względem. Nie zapomniano jednak o sporcie. Łącznie Królewscy zgarnęli 41 tytułów – 24 piłkarskie i 17 koszykarskich. Centralnymi postaciami najlepszych okresów byli – i są – Zinédine Zidane i Pablo Laso.

W swoim pierwszym etapie (2000–2006) Królewscy zdobyli siedem trofeów, w tym to najważniejsze – Puchar Europy po finale w Glasgow. Do tego doszło zwycięstwo w Pucharze Interkontynentalnym, Superpucharze Europy, dwa mistrzostwa Hiszpanii i dwa Superpuchary Hiszpanii. Jeszcze więcej triumfów było przy drugiej próbie. Kibice mogli świętować 17 kolejnych pucharów – cztery Ligi Mistrzów, dwie ligi, cztery klubowe mundiale, trzy Superpuchary Europy, dwa Puchary Króla i dwa Superpuchary Hiszpanii.

Odżyła też sekcja koszykarska. W pierwszym etapie Królewscy wygrali tylko jedno mistrzostwo Hiszpanii, ale po powrocie Florentino na stanowisko prezesa ekipa Pablo Laso dwukrotnie wygrała Euroligę, a do tego doszły cztery mistrzostwa kraju, pięć Pucharów Hiszpanii, Puchar Interkontynentalny i cztery Superpuchary Hiszpanii.

Poza trofeami urosła oczywiście marka Realu Madryt na świecie. To właśnie za kadencji obecnego sternika Los Blancos na Santiago Bernabéu przybyli tacy zawodnicy jak Luís Figo, Zinédine Zidane, David Beckham, Gareth Bale, Cristiano Ronaldo, Sergio Ramos czy Ronaldo Luís Nazário de Lima… I niewykluczone, że tego lata do tej listy dołączą kolejne wielkie nazwiska.

Grafikę z podsumowaniem dwóch kadencji Florentino możecie znaleźć tutaj.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!