„Zdrowy rozsądek mówi, że Solari zostanie”

Santiago Solari ostatecznie nie zostanie dzisiaj zwolniony? Chociaż praktycznie wszyscy są pewni, że ostateczny los Argentyńczyka jest przesądzony, to po meczu z Valladolidem nikt nie miał pewności, że już dzisiaj dojdzie do spodziewanej zmiany trenera. Wszystko dlatego, że zespół ostatecznie wyszedł z twarzą z trudnego starcia w lidze, a na rynku nie ma za wielu opcji, które obecnie przekonują klub i z których w ogóle można skorzystać.

W radiu SER przekazano wręcz, że tak naprawdę nie ma szans na przyjście do drużyny w tym momencie żadnego szkoleniowca poza José Mourinho. „Szczerze nie mam nowych informacji, ale zdrowy rozsądek mówi, że Solari zostanie, a klub dostanie czas na wybór trenera. Uważam, że w tym momencie nie dojdzie do zmiany, a Solari zostanie przynajmniej na kolejny tydzień. Jest jednak ponownie trenerem tymczasowym”, tak sytuację podsumował Manu Carreńo, prowadzący program El Larguero. Królewscy oczywiście przy tym wciąż mają szukać nowego szkoleniowca i planować kolejny sezon bez Solariego.

W radiu Onda Cero podano z kolei, że Real Madryt czeka na odpowiedzi trenerów, z którymi się kontaktowano i w nocy nie było informacji o zwolnieniu Solariego już dzisiaj. Ostateczna decyzja co do najbliższej przyszłości Argentyńczyka ma zapaść jednak dzisiaj w trakcie dnia, a ostatnie słowo będzie należeć wyłącznie do Florentino Péreza. José Ramón de la Morena, prowadzący El Transistor, przekazał, że wiele wskazuje na to, że Solari zostanie, ale jeśli któryś z wybrańców Królewskich będzie gotowy przejąć zespół od zaraz, do zmiany dojdzie już teraz. Klub cieszy się, że wygrana nad Valladolidem uspokoiła trochę sytuację, ale działacze wciąż widzą ogromne problemy w zespole, które wyraźnie wpływają na jego koncentrację i porządek w grze.

W programie telewizyjnym Chiringuito podano z kolei, że większość zawodników jest zdania, że Solari nie zostanie zwolniony i że zostanie z ekipą do końca sezonu. Co więcej, takie rozwiązanie ma preferować większość zawodników.

Jeśli chodzi o komentarze ekspertów z powyższych programów, analizowano przede wszystkim potrzebę zmiany trenera już teraz. Mimo wszystko wydaje się, że Królewscy mają w miarę bezpieczną pozycję w czwórce i że przyjście trzeciego trenera w tym samym sezonie niekoniecznie musi poprawić sytuację. Tym bardziej, gdy na przykład problem Solariego z Isco nie dotyczy tylko jego zachowania, ale także formy fizycznej. Jeśli Hiszpan faktycznie ma nadwagę i nie pracuje z motywacją, trudno spodziewać się, że nowy szkoleniowiec nagle odmieni jego dyspozycję.

Wskazuje się także na to, że drużyna jest przybita i równie dobrze może wypaść poza czwórkę z Zidane'em czy Mourinho na czele. Co wtedy zrobiłby klub? Byłaby to absolutna i totalna katastrofa. Wskazuje się też na to, że napięcie w ekipie urosło głównie z powodu złych wyników w najważniejszych meczach, a nie z powodu problemów Solariego z formą Isco czy Marcelo. Podstawowym pytaniem pozostaje: czy Real faktycznie musi zmienić trenera już teraz i nie może zaczekać do czerwca? Wydaje się, że sprawa będzie potencjalnie pozostawać w powietrzu do ostatniego meczu w lidze, a los Solariego będzie wyznaczać praktycznie każdy kolejny pozytywny lub negatywny wynik. Pierwszą odpowiedź poznamy już dzisiaj.