Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Guti po meczu

Kilka zdań od bohatera pojedynku z Athletic

Guti był wczoraj jednym z najlepszych piłkarzy na boisku. Pojawił się na boisku w drugiej połowie, zmieniając Gravesena. Dał drużynie wiele świeżości i pomógł jej w odniesieniu bardzo cennego zwycięstwa. To jego wspaniała akcja, kiedy to świetnie uruchomił Ronaldo a ten odegrał do Raula, dała Królewskim prowadzenie.

-Nasze wczorajsze zwycięstwo nie jest moją zasługą tylko całego zespołu. W drugiej połowie meczu byliśmy bardzo zmotywowani, trener precyzyjnie wyjaśnił nam o co gramy - to przyniosło efekty. Jesteśmy na dobrej drodze do odzyskania wysokiej formy, ale musimy kontynuować ciężką pracę.

-Spodziewam się, że za kilka miesięcy Real Madryt będzie świętować tytuł Mistrza Hiszpanii - ale nie tylko. Będziemy walczyć o końcowy sukces we wszystkich trzech rozgrywkach, ponieważ jesteśmy drużyną posiadającą piłkarzy o nieprzeciętnych umiejętnościach, których stać na wiele więcej niż to, co prezentują do tej pory.

-Z Ronaldo łączy mnie coś specjalnego, rozumiemy się bez słów. Wiem, kiedy poda mi piłkę, gramy ze sobą na pamięć, przeczuwamy wzajemnie swoje intencje.

-Wczorajsze zwycięstwo było nam bardzo potrzebne. Byliśmy zirytowani serią porażek i bardzo chcieliśmy zacząć wreszcie wygrywać. Drużyna musi być bardziej zgrana, poszczególne formacje nie funkcjonują jeszcze w pełni prawidłowo, ponieważ potrzebujemy jeszcze trochę czasu aby w pełni rozumieć się na boisku.

-Bardzo ważne dla nas jest to, że wreszcie zadebiutował Woodgate. Potrafi bardzo wiele, ale nadal musi ciężko pracować na treningach. Pierwszy mecz Jonathana w barwach Realu rzeczywiście wypadł kiepsko, ale on czuje się u nas dobrze i niedługo pokaże, co tak naprawdę potrafi.

-Real Madryt nie popadł w samozachwyt po wczorajszym zwycięstwie. Będziemy teraz ciężko pracować żeby wygrywać w kolejnych spotkaniach. W zeszłym sezonie nasza gra wyraźnie się poprawiła gdy trenerem został Luxemburgo. Wierzę, że i teraz będziemy w stanie złapać drugi oddech i podźwignąć się z chwilowego kryzysu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!