Advertisement
Menu
/ marca.com

Gdy Bale strzela, Real nie przegrywa

Nie stało się tak od ponad czterech lat

Wraca Liga Mistrzów i tak naprawdę nikt jeszcze nie wie, czy Gareth Bale wybiegnie dzisiaj w wyjściowej jedenastce na mecz z Ajaxem. Bohater z Kijowa stracił miejsce w składzie na rzecz nowego madryckiego tridente, które uformowali Benzema, Lucas i Vinícius. Od powrotu po kontuzji tylko raz rozpoczynał spotkanie wraz z pierwszym gwizdkiem arbitra, a czterokrotnie zasiadał na ławce rezerwowych. Istnieje jednak pewna przesłanka, która może dawać mu nadzieję na występ od początku. Trafił do siatki z Atlético, to samo zrobił też w meczu z Espanyolem, a gdy tak się dzieje, Real Madryt z reguły nie przegrywa.

Wątpliwości generuje jego brak regularności, ale na pewno nie skuteczność. Teraz, gdy wracają najważniejsze rozgrywki, nikt nie zapomina, kto wszedł z ławki i rozstrzygnął losy ostatniego finału, dwukrotnie pokonując bramkarza Liverpoolu, co dało Królewskim trzynasty Puchar Europy. Gole Bale'a zawsze przynoszą owoce drużynie. W tym roku Real nie przegrał żadnego meczu, w którym Walijczyk zdobywał choć jedną bramkę, a zdobył ich dwanaście, co dało Los Blancos dziesięć zwycięstw.

Faktem jest, że to nie przypadek, anie pora roku, że Real nie przegrywa, gdy Bale trafia. Taka sytuacja nie miała miejsca od sierpnia 2014 roku. Wtedy ostatni raz Gareth zdobył bramkę, a Królewscy ostatecznie polegli w spotkaniu na Anoecie, gdzie Real Sociedad wygrał 4:2. Od tamtego czasu gol Bale'a zawsze gwarantuje to, że Los Blancos nie zejdą z boiska pokonani.

W sezonie 2014/15 strzelał w czternastu meczach i dało to 14 zwycięstw. W kolejnym zdobył 12 bramek, które zagwarantowały jedenaście zwycięstw i jeden remis. W sezonie 2016/17 pokonywał bramkarzy tylko dziewięciokrotnie, ale bilans takich spotkań to pięć wygranych i dwa remisy. W ubiegłym sezonie strzelił zaś 21 goli, a Real zwyciężał w 13 meczach i 3 razy dzielił się punktami.

Teraz Santiago Solari liczy na to, że passa Bale'a zostanie podtrzymana. Nie jest jasne, czy wprowadzi go do gry dopiero po przerwie, czy może da zagrać od początku, ale można być niemal pewnym tego, że Walijczyk postawi dzisiaj stopę na murawie. Przeszedł długi okres ponownej adaptacji, jaka czekała go po ostatniej kontuzji, ale wysyła wyraźne sygnały, że jest gotowy do walki o miejsce w składzie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!