Advertisement
Menu
/ Bleacher Report

Jeśli Viní strzeli dzisiaj gola, dostanie pozwolenie na kolejny tatuaż

<i>Bleacher Report</i> opisuje życie 18-latka w Madrycie

Vinícius Júnior w swoim debiutanckim sezonie w Realu Madryt rozegrał już 22 mecze, w których zaliczył 3 gole i 11 asyst. Jego osiągnięciom przyjrzał się amerykański Bleacher Report, który w swoim raporcie z opiniami ekspertów zawarł ciekawe detale dotyczące życia prywatnego Brazylijczyka.

Dowiadujemy się, że w prestiżowej dzielnicy La Moraleja atakujący mieszka z całą rodziną, jaką zabrał z Rio de Janeiro – ojcem, matką, siostrą, dwoma braćmi i wujkiem. Za jedną z największych zalet swojego domu uznaje boisko do koszykówki, którą także uwielbia. W sąsiedztwie rezydencji, która leży niedaleko Valdebebas, mieszkają Benzema, Ramos, Marcelo, Casemiro czy Modrić. Vinícius wciąż nie ma prawa jazdy i często korzysta z pomocy kolegów przy dojeżdżaniu na treningi.

Niektórzy z kolegów w ekipie są prawie w wieku jego ojca. Vinícius José Paixão de Oliveira ma 37 lat i w Brazylii był serwisantem technicznym. Pochodzi ze skromnej rodziny i całe życie pracował, by móc zabrać rodzinę na stałe z Portao da Rosy, jednej z najniebezpieczniejszych faweli w Rio, gdzie Vinícius do 15. roku życia mieszkał w 4-pokojowym domu. Gdy niedawno jeden z najważniejszych i najstarszych dzienników w kraju, Folha de S.Paulo, poprosił o pozwolenie na sfotografowanie starego domu nowego piłkarza Realu Madryt, ojciec gracza odradził to dziennikarzom z powodu dużego niebezpieczeństwa trafienia na dilerów lub innych niebezpiecznych ludzi. Ogólnie rodzina Viníego woli nie rozmawiać z mediami, by nie zwracać na siebie uwagi. W przeszłości wiele sławnych osób w Brazylii musiało sobie radzić z porwaniami swoich bliskich. Ich wsparcie w przypadku piłkarza Królewskich to jednak klucz do zrozumienia jego historii.

„Vinícius to nieoszlifowany diament. Nie mam wątpliwości, że zajdzie prosto na szczyt. Jeśli zastanawiacie się skąd u mnie taka pewność siebie, to radziłbym wam poznać jego rodzinę”, opowiada Gilmar Popoca, były piłkarz, który prowadził 18-latka w zespołach U-13, U-17 i U-20 we Flamengo. „W moich czasach najlepszych graczy nie otaczało tyle pieniędzy. Obecnie jest ich mnóstwo i to może być problem, bo one przynoszą arogancję i nastawienie, które może zburzyć karierę. Jednak pomimo swojej łatki z ceną, Vinícius pozostaje spokojny. On dalej jest prostym chłopakiem i nim pozostanie między innymi dzięki swojemu ojcu, który twardo stoi na ziemi i nie pozwoli, by on odleciał przez całe to zamieszanie”.

Dla przykładu, Vinícius kocha tatuaże, ale jego ojciec nie jest ich fanem. Dzisiaj rodzina Brazylijczyka będzie uważnie oglądać mecz z Ajaxem nie tylko z powodu szansy na występ 18-latka czy potrzeby drużyny wypracowania przewagi przed rewanżem, ale swoistego układu między ojcem a synem – tatuaż za każde znaczące osiągnięcie Viníciusa w profesjonalnej karierze. Pierwszym był profesjonalny debiut, potem Brazylijczyk wypełnił jeszcze dwa inne cele. Czwartym na liście jest pierwszy gol w europejskich pucharach. Nawet w przypadku zrobienia czegoś dla własnej przyjemności czy zachcianki, ojciec zawodnika próbuje utrzymać jego skupienie na boisku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!