Advertisement
Menu
/ as.com

Ponad 200 milionów wydanych na młode talenty

Królewscy kontynuują swoją politykę transferową

5 grudnia 2014 roku Królewscy pozyskali Marco Asensio, czym zapoczątkowali nową strategię transferową, którą kontynuują do tej pory. Real Madryt zapłacił za młodego Hiszpana 3,9 miliona euro. Tuż po nim przyszła pora na sprowadzenie Martina Ødegaarda i Lucasa Silvy. Następnie kupiono wielu innych, jak Ceballos, Vinícius czy Rodrygo. Łączy ich to, że każdy z nich był młodym talentem, który nie miał więcej niż 20 lat na karku.

Los Blancos nie zamierzają zbaczać z drogi obranej przed czterema laty. Niebawem szeregi Królewskich zasilić ma Brahim Díaz, który jest już o krok od zostania nowym zawodnikiem Realu. Gdy pomocnik zostanie już oficjalnie nowym graczem madryckiego klubu, suma wydana na młode talenty w ciągu tego czasu wyniesie dokładnie 217,2 miliona euro. Ostatnim zawodnikiem sprowadzonym do stolicy Hiszpanii za duże pieniądze, nieuchodzącym przy tym za młody talent, był Gareth Bale w 2013 roku, za którego zapłacono 101 milionów euro.

2 stycznia przyszłego roku w Hiszpanii otwiera się okienko transferowy i wówczas Królewscy będą mogli oficjalnie ogłosić transfer Brahima. Jego kontrakt z Manchesterem City wygasa wraz z końcem obecnego sezonu i Real woli pozyskać go już teraz, aby nie rywalizować o niego latem z innymi klubami. Los Blancos zapłacą Anglikom 15 milionów euro. To podobna kwota do tej, jaką wydano na Ceballosa, który kosztował Królewskich 16,5 miliona euro, choć jego klauzula była nieco niższa. Florentino wie też, że lepiej nie psuć relacji z takimi klubami jak PSG czy Manchester City, i nie zabierać stamtąd graczy za darmo.

W ostatnim czasie właśnie PSG zabiegało o usługi Brahima, ale ten woli trafić do Realu, z którym podpisze sześcioletni kontrakt. Nikt nie oczekuje od niego tego, aby był gwiazdą drużyny. Ma najpierw zaaklimatyzować się w nowym zespole, a dopiero w przyszłym sezonie postawione zostaną przed nim większe cele. W tym sezonie rozegrał tylko cztery mecze w barwach Manchesteru City, w którym zdobył dwie bramki.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!