Advertisement
Menu

Szybka okazja do rewanżu za poprzedni Klasyk

Królewscy ponownie zmierzą się z Barceloną

Czas na drugą odsłonę Klasyku w tym sezonie. Pierwsza była zdecydowanie dla Barcelony, która wysoko pokonała Królewskich w Lidze Endesa. Teraz scenerią rywalizacji będą inne rozgrywki, a w rolę gospodarza tym razem wcielą się madrytczycy. Jest to okazja do rewanżu za tamtą porażkę. W Eurolidze do tej pory o wiele lepiej prezentował się Real Madryt. Podopieczni Pabla Laso zajmują drugie miejsce z dorobkiem dziewięciu zwycięstw w jedenastu kolejkach. Barcelona jest na siódmej pozycji z sześcioma wygranymi spotkaniami.

Pokonanie Realu Madryt było przez zawodników Barcelony wyjątkowo celebrowane. Jednak Katalończycy nie poszli za ciosem i kolejne dwa mecze przegrali. Porażka z Fenerbahçe nie była niespodzianką, ale zaskakujące mogły być jej rozmiary (65:84 przed własną publicznością). Bardziej dziwić może przegrana z Budućnostem, który wyraźnie odstaje poziomem od euroligowych standardów. Humory Barcelonie mogły się nieco poprawić w lidze, gdzie u siebie pokonała Tenerife.

Królewscy po serii trzech kolejnych porażek zdołali się podnieść. Po niesamowitym meczu pokonali Efes i odzyskali Sergio Llulla. Następnie pokonali Gran Canarię, ale nie wszystkie wiadomości są pozytywne. Llull ponownie ma problemy ze zdrowiem i jego występ w Klasyku jest zagrożony. Kilka tygodni temu można się było przekonać, jak bardzo drużyna odczuwa brak Hiszpana. W 2018 roku Real Madryt mierzył się z Barceloną czterokrotnie i wygrał tylko raz – w Eurolidze. Przegrywał w rozgrywkach krajowych.

Jeśli Real Madryt pokona Barcelonę, będzie miał szansę wrócić na fotel lidera Euroligi. Do tego wpędziłby Katalończyków w kłopoty, ponieważ po trzech porażkach z rzędu mogliby wypaść z czołowej ósemki. Jednak najpierw trzeba wyjść na parkiet i udowodnić wyższość nad rywalem. Poprzednik Klasyk był źle rozegrany przez madrytczyków pod wieloma względami. Poprawy wymagała gra defensywna i ta poprawa faktycznie nastąpiła w starciu z Gran Canarią. Jeśli Królewscy utrzymają poziom, powinni wygrać dzisiejsze spotkanie.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 21:00. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Polsacie Sport Extra.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!