Advertisement
Menu
/ RealMadridTV, COPE

Ramos: Jeśli jakiś test dałby u mnie wynik pozytywny, to ten na przepracowane godziny

Wypowiedzi Hiszpana dotyczące afery dopingowej

Sergio Ramos po wczorajszym meczu z Eibarem opublikował specjalny komunikat w sprawie oskarżeń o doping oraz wyszedł do mediów w strefie mieszanej. Część jego wypowiedzi dotyczącą spotkania opublikowaliśmy tutaj. Teraz prezentujemy komentarze kapitana Realu Madryt dla dziennikarzy radiowych i telewizyjnych w sprawie afery dopingowej.

– Co mam do powiedzenia? To bardzo trudny temat, skomplikowana sprawa, ale trzeba się wypowiedzieć, gdy padają tego typu oskarżenia. Muszę bronić się jako sportowiec i człowiek. Pozostaję spokojny, ale będę się bronić. Moja ekipa prawników będzie robić swoje. Ci, którzy musieli to oficjalnie skomentować, zrobili to, czyli mój klub, UEFA oraz WADA. To dwa określone przypadki, jakie zostały wyjaśnione. Od siebie mogę dodać, że w trakcie kariery przez kilkanaście ostatnich lat przeszedłem 250-300 kontroli dopingowych i nigdy nie złamałem żadnego przepisu. Przeciwnie, zawsze wypełniałem reguły i nigdy nie doszło do żadnych nieprawidłowości.

– Czy kontaktował się ze mną ktoś z UEFA czy WADA? Ten portal, którego nazwy nawet nie będę wymawiać, ale wszyscy wiedzą, o co chodzi, ostrzegł nas o tym praktycznie 1,5 miesiąca temu, grożąc publikacją tych informacji… Nie wiem, celowali w łapówkę z pieniądzmi czy coś takiego… Jednak gdy prawda jest po twojej stronie, to kłamstwo niezależnie od liczby wypowiedzianych razy czy ich siły nie przestaje być kłamstwem. Z tego powodu nie baliśmy się wyjścia tych informacji i wiedzieliśmy, że do tego dojdzie wcześniej czy później. Powiedzieliśmy im, że mogą opublikować artykuł, kiedy tylko zechcą. Stało się to w tym tygodniu i im szybciej to się uspokoi, tym lepiej. Oczywiście podejmę odpowiednie działania, bo to poważny przypadek próby splamienia mojego wizerunku, mojej kariery czy mojego statusu, jak ktokolwiek to określa.

– Jeśli agencje i federacje zgodnie mnie oczyściły, to opublikowano te informacje w celu zniszczenia mojego wizerunku? Tak, nie ma chyba innego powodu… [śmiech] Na końcu ci, którzy muszą się wypowiedzieć i podpisują papiery w tych sprawach, skomentowali to i wszyscy zgadzają się, że nie złamałem żadnego przepisu. Jeśli najpierw zgłoszono się do nas i próbowano grozić nam publikacją… Było jednak wiadomo, że prawda jest po naszej stronie… Ja pozostaję bardzo spokojny, ale każdy próbujący zniszczyć mój wizerunek powinien liczyć się z konsekwencjami.

– Ta substancja nie pomaga w lepszej grze? Nie, to leki przeciwzapalne na urazy, przez jakie przechodziłem w przeszłości. Wyjaśniono ten temat między lekarzami UEFA i Realu Madryt, a dzisiaj ta sprawa jest bardziej niż zamknięta. Z kolei w Maladze wziąłem prysznic, praktycznie zawsze tak robimy i nie ma żadnego zapisu, który tego zabrania. Gdy oficer się zgodził, wykąpałem się i podszedłem do kontroli bez żadnego problemu.

Football Leaks można nazwać mafią? Nie wiem… To nie ja powinienem określać czy to mafia, czy nie mafia. Jasne jest tylko to, że prawda jest jedna, a kłamstwo można obracać na 1000 sposobów, ale nie przestaje być kłamstwem. Dlatego ja przez ten miesiąc spałem bardzo spokojnie, bo jeśli u mnie jakiś test dałby wynik pozytywny, to ten na liczbę przepracowanych godzin.

– Czy ataki na mnie mają już podłoże osobiste? [parsknięcie] Nie wiem… Ja po prostu wiem, że cieszę się tym, co robię i tak będzie do końca. Od dłuższego czasu jestem na fali i cieszę się płynąc dalej na mojej desce. A jak kogoś to tak wku**ia, niech wskakuje do wody. Ja dalej będę dawać z siebie wszystko, pozostając maksymalnym profesjonalistą, bo to jedyna droga, jaką znam. Takie zachowanie mi wpojono i zawsze staram się stawać na wysokości herbu, jaki noszę na piersi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!