Advertisement
Menu
/ as.com

Laso: Drużyna musi być przygotowana na wszelkie ewentualności

Wypowiedzi szkoleniowca Realu Madryt

Trener Królewskich wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Chimkami w Eurolidze. Narzekał na pech Kuzmicia, który znowu wyleciał z powodu kontuzji. Zwrócił również uwagę na to, że gra dzisiejszych rywali opiera się w dużej mierze na Szwiedzie.

– Thompkins ciągle nie może grać, ale czuje się lepiej. Zabraknie też Kuzmicia, widzieliście klubowy komunikat na temat jego stanu zdrowia. Jesteśmy zdenerwowani, ponieważ zawodnik stracił tyle czasu przez kontuzję, a teraz znów musi pauzować przez coś, co nie ma nic wspólnego z kolanem. On też jest wkurzony, ale to normalne, bo trenował bardzo dobrze, lecz otrzymał uderzenie w stopę i musi odpocząć przez pewien czas, ponieważ to mogło być poważniejsze. Pozostali czują się dobrze. Zregenerowaliśmy się po wysiłku z meczu z Fuenlabradą, a teraz czeka nas kolejny wymagający pojedynek. Rywale mają wielu atletycznych zawodników, świetnie rzucających. Do tego mogą liczyć na Szwieda. W poprzednim sezonie przegraliśmy z nimi u siebie.

– Trey ma się lepiej. Oczywiście pytacie mnie o niego, ale dla mnie to niemal ciągła walka. Dalej nie jest gotowy, jednak idzie ku lepszemu. Mam nadzieję, że jak najszybciej będzie do mojej dyspozycji, chociaż nie wiem, czy jutro.

– Jeśli zdołamy obniżyć statystyki Szwieda, oni stracą wiele punktów, ponieważ on notuje średnio siedem asyst na mecz. Generuje grę w każdym aspekcie. Drużyna bardzo się na nim opiera. Chociaż nie jestem zwolennikiem myślenia, że jeśli zatrzymasz jednego zawodnika, odłączysz cały zespół, to jednak Szwied odgrywa bardzo kluczową rolę w Chimkach. Nie chciałbym też, żebyśmy go zatrzymali i pozwolili na rozwinięcie skrzydeł Dee Bostowi, Crockerowi, Gillowi, Malcolmowi Thomasowi… Mają atletyczną drużynę, potrafią rzucać z dystansu i częściej rzucają za trzy punkty niż za dwa.

– Real Madryt ma najwięcej zdobytych punktów i najmniej straconych? To bardzo dobrze świadczy o naszym ataku i naszej obronie. Drużyna musi być przygotowana na wszelkie ewentualności. Są mecze, które bardzo się otwierają i musisz utrzymać wysoki rytm zdobywania punktów. W innych spotkaniach z kolei, tak jak było w Tel Awiwie, grasz niesamowicie w obronie. Wszyscy zapamiętali drugą kwartę meczu z Maccabi przez „trójki” Carrolla, ale dla mnie praca w defensywie była znakomita. To jest siła tej drużyny, wszechstronność. Mam takich zawodników, którzy potrafią się dostosować do sytuacji.

– Rzuty za trzy punkty mają ogromne znaczenie, ale nie jest tak, że akcja musi się zakończyć „trójką”, bo tak. Akcja powinna być zakończona dobrym rzutem, czy to po wejściu pod kosz, czy ze średniego dystansu, czy za trzy punkty. Nie przeszkadza mi, że mamy więcej rzutów za trzy punkty niż za dwa, jeśli same rzuty są dobre i tak się działo w niektórych meczach. Chimki mają niesamowitą zdolność do rzutów z dystansu przez Szwieda, a przez to, że on odciąga uwagę obrony, jego koledzy muszą być doskonale przygotowani do rzutów.

– Chimki słabiej grają pod koszem, mają mniej wysokich zawodników, ale jednocześnie bardziej stawiają na rzuty za trzy punkty. Trzeba łączyć obie rzeczy w defensywie. W poprzednim sezonie oba spotkania z nimi były zupełnie inne. W Madrycie zasłużenie nas pokonali, trafiali trudne rzuty w kluczowych momentach. W rewanżu, kiedy wydawało się, że będzie trudniej, sprawialiśmy im problemy, ponieważ odnaleźliśmy naszych strzelców i grę pod koszem. Na papierze mamy większy potencjał do gry pod tablicami, ale oni coś wymyślą. Świetnie się zamykają i mają najwięcej zebranych piłek w Eurolidze.

– W poprzednim sezonie pierwszą rundę rozegrali w stylu play-offów i w okolicy Świąt mówiło się: „Ta drużyna może dojść do Final Four i pokonać każdego”. Później dopadły ich kontuzje i sporo cierpieli. Ciągle jednak mają tę umiejętność pokonania każdego. Nie licząc pierwszego meczu z Olympiakosem, wszystkie pozostałe mogli wygrać. Zdecydowanie pokonali Gran Canarię. Jeśli miałbym wstawić ich do pierwszej szóstki drużyn, drugiej szóstki czy trzeciej szóstki, nie pasowaliby do tego ostatniego grona.

– Ayón był MVP spotkania w Kownie i mógł to powtórzyć w Tel Awiwie. Wielu moich zawodników byłoby najlepszymi na swoich pozycjach, jeśli przeliczasz statystyki na minuty. To jest siła tej drużyny. To prawda, że Gustavo ma się dobrze, mimo że musiał spędzić kilka dni w Meksyku i powrót przez kilka dni sporo go kosztował. Jednak znakomicie trenował od pretemporady. Poza tym mamy też innych zawodników ze świetnymi statystykami pod koszem. Jest Tavares, Randolph czy Reyes…

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!