Advertisement
Menu
/ MARCA, Chiringuito

Przewidywany skład

Czy Solari posadzi któregoś z „nietykalnych”?

Królewscy wracają do gry w Lidze Mistrzów z potrzebą zdobycia 3 punktów, by uspokoić sytuację w grupie i dalej nabierać pewności siebie, która pozwoli na systematyczne odrabianie strat, jakie powstały przez złą serię w La Lidze. Na razie radzić muszą sobie jednak bez wielu kontuzjowanych piłkarzy, które najbardziej wpływają na zestawienie obronne.

W kadrze pierwszego zespołu znajduje się 8 defensorów, ale aż 4 z nich jest kontuzjowanych: Dani Carvajal, Rafa Varane, Jesús Vallejo i Marcelo. Oznacza to, że grać muszą Álvaro Odriozola, Nacho, Sergio Ramos i Sergio Reguilón, którzy w takim zestawieniu rozpoczną dzisiaj trzeci mecz z rzędu. W kwestii defensywy zagadką pozostaje pozycja jedynie bramkarza, bo Santiago Solari nie zdradził czy utrzyma decyzję Lopeteguiego o oddaniu tych rozgrywek Keylorowi Navasowi. Większość mediów jest jednak zdania, że tymczasowy trener pozostawi Kostarykanina w bramce na europejskie starcia.

W drugiej linii i ofensywnej części zespołu szkoleniowiec ma praktycznie pełne pole wyboru, bo kontuzjowany w tych formacjach jest tylko Mariano. Przewiduje się jednak, że Solari niczym nie zaskoczy i wystawi tak zwanych „nietykalnych” zawodników. Po odpoczynku w pucharowym meczu z Melillą czwarte z ostatnich 5 spotkań od pierwszej minuty rozpocząć ma tercet Casemiro-Kroos-Modrić. Praktycznie wobec każdego z nich istnieją mniejsze lub większe pretensje za postawę w tym sezonie, ale nie wygląda na to, że trenerzy odrzucą któregoś z nich w tak ważnym starciu dla awansu z grupy. Jeśli chodzi o ich czwartego partnera łączącego pomoc z atakiem, to już od poniedziałku MARCA informowała, że tym razem w takiej roli wystąpi Isco, który po Klasyku zagrał jedynie 37 minut z Valladolidem i dostał od Solariego czas na odbudowanie formy fizycznej.

Gdy w tych dniach ktoś myśli o ataku Królewskich, spogląda w myślach od razu na Viníciusa. Wokół Brazylijczyka rozgorzała wręcz euforia i wszyscy chcą zobaczyć go w Czechach od pierwszej minuty. W nocnym programie telewizyjnym Chiringuito 9 na 9 ekspertów bądź gości opowiedziało się za tym, że to najlepszy czas, by rzucić 18-latka na głęboką wodę, jaką jest pierwszy skład w La Lidze czy Lidze Mistrzów. Jednak chociaż media podgrzewają ten temat do granic możliwości, to na końcu w pierwszym składzie awizowani pozostają Karim Benzema i Gareth Bale. Ostatnio zdecydowanie największa krytyka spadała na tego ostatniego, ale ma on utrzymać miejsce w jedenastce. Podsumowując najnowsze doniesienia, każda modyfikacja dokonana przez Solariego w zapowiadanej jedenastce będzie uznana za mniejszą bądź większą sensację – nawet jeśli będzie chodziło o wstawienie do gry od początku Viníciusa.

Przewidywany skład:
Real Madryt: Navas; Odriozola, Nacho, Ramos, Reguilón; Casemiro, Kroos, Modrić, Isco; Bale i Benzema
Pozostali powołani: Casilla i Courtois; Sánchez, Valverde, Llorente, Asensio, Ceballos, Lucas oraz Vinícius*.
* - poza kadrą meczową na trybunach znajdzie się jeden bramkarz i jeden gracz z pola.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!