Lopetegui: Wierzymy, że futbol odda nam to, co teraz zabiera

Julen Lopetegui po meczu z Levante udzielił wywiadów telewizjom beIN Sports i RealMadrid TV. Przedstawiamy wypowiedzi trenera Realu Madryt z tych rozmów.

– Jesteśmy smutni, że nie zdobyliśmy trzech punktów i odczuwamy, że znowu przytrafiło nam się w meczu wiele rzeczy. Sądzę, że mieliśmy wielkie zasługi, by móc wygrać to spotkanie, do tego wygrać klarownie i wysoko, ale futbol taki jest. Czasami przytrafiają ci się z rzędu różne przeciwności. Pomimo takiego początku mieliśmy niezliczone sytuacje bramkowe, uderzaliśmy 34 razy na bramkę, 14 razy celnie. Oni mieli sytuację i wywalczyli karnego, to dało im prowadzenie 2:0. W piłce jednak nie wygrywa ten, kto na to zasługuje, a ten, kto strzela więcej goli. Wierzymy, że sytuacja się zmieni, a futbol odda nam to, co teraz zabiera. Musimy po prostu dalej pracować.

– Same negatywne rzeczy? Taka jest sytuacja, taka jest dynamika. Uważam, że drużyna wykonała ogromny wysiłek, naprawdę wręcz niewiarygodny, ale od początku mecz mocno się nam skomplikował. Taki wynik w takiej minucie w takich okolicznościach może mocno zranić, ale drużyna potrafiła się przebudować i tworzyć okazje. Przydałaby nam się ta bramka przed przerwą, ale nie udało się jej zdobyć. Ostatecznie przegraliśmy i pozostaje dalsza praca oraz wiara, widząc, że drużyna wiele rzeczy zrobiła w tym starciu dobrze.

– Frustracja z powodu błędów zawodników? Błędy indywidualne to część futbolu i trzeba starać się popełniać ich jak najmniej. Chcemy mieć więcej dobrych decyzji niż błędów, nad tym pracujemy. Uważam, że wiele rzeczy zrobiliśmy dobrze i stworzyliśmy wiele okazji. Patrząc na zasługi, wynik powinien być inny, ale jest, jaki jest.

– Czy obawiam się o posadę? To ostatnie, o czym myślę. Skupiam się na podniesieniu szatni, która dała z siebie wszystko, wykonała barbarzyński wysiłek i która zasługiwała na spokojne zwycięstwo. Nie zasłużyli na taką karę i trzeba podnieść ich przed wtorkowym spotkaniem, które będzie bardzo ważne.

– Przesłanie dla kibiców? Fani byli dzisiaj spektakularni pod każdym względem. Wierzyli z nami do końca i pomagali nam wierzyć. Razem z nimi odmienimy tę dynamikę. Sezon jest długi i na pewno podarujemy im jeszcze wiele radości.