Advertisement
Menu
/ RealMadridTV, COPE

Ramos: Jako kapitan mówię, że Julen ma wsparcie całej szatni

Wypowiedzi Hiszpana ze strefy mieszanej

Sergio Ramos pojawił się w strefie mieszanej po meczu z Levante. Przedstawiamy wypowiedzi kapitana Realu Madryt dla dziennikarzy radiowych i telewizyjnych.

– Mamy dosyć złą serię, na którą Real Madryt nie może sobie pozwalać. Prawda jest też taka, że dystans do czołówki nie jest tak duży, by się poddać. Dzisiaj rozegraliśmy wielką drugą połowę, gdzie oddaliśmy swoje dusze, pokazaliśmy intensywność, nastawienie. Wydaje się, że zmieniło się nasze szczęście pod bramką, nasz związek z golem. Mam nadzieję, że pracą to zmienimy i że nie podłamią nas gorsze wyniki ani krytyka. Trzeba pracować, to jedyny sposób oraz zachować spokój.

– Czy podtrzymuję, że zwolnienie Lopeteguiego byłoby szaleństwem? Zawsze mówię, że zmiany trenerów nigdy nie są dobre dla nikogo, tym bardziej dla drużyny. Uważam, że łatwo o tym mówić, gdy nie idzie, ale z mojego punktu widzenia to wykorzystywanie sytuacji. Trzeba zachować spokój. Piłkarze nie podejmują decyzji na temat tego, kto ma być ich trenerem. To zadanie ludzi z góry. Ja tutaj jako kapitan mogę powiedzieć ci tyle, że Julen ma wsparcie całej szatni i wszystkich zawodników. Tylko wszyscy razem możemy to odwrócić i spróbować wygrać we wtorek.

– Spotkanie z trenerem i prezesem w szatni? Byłoby trochę bezczelne opowiadać tu, co dzieje się w szatni. Nie zrobię tego, bo to bardzo osobiste sprawy, a do tego istnieje pewien kodeks szatni. Prezes jednak schodzi po wszystkich meczach i ja jako kapitan zawsze z nim rozmawiam. W tym przypadku zawsze mogliśmy wydać opinie, nic więcej. Jak mówię, tego typu decyzje dotyczące trenera nie dotyczą zawodników. Mogę zapewnić, że my myślimy o tym, by wygrać kolejny mecz i jak najszybciej zmienić to, co się dzieje. To pomoże to wszystko uspokoić.

– Indywidualnie gracze są pod formą? To też efekt tych wyników. Ludzie dokładają wszystko do tego, jakie są rezultaty. Ja zawsze podkreślam, że trzeba być wobec siebie krytycznym i próbować grać jak najlepiej, bo to pomaga zespołowi. Są jednak też inne aspekty. Czasami potrzebujesz zwykłego szczęścia. Jak mówię, postaramy się szybko to zmienić. Drużyna pracuje bardzo intensywnie i trzeba zachować spokój. Może faktycznie byliśmy karani w tych meczach za błędy indywidualne, ale nie należy nikogo obwiniać. Wszyscy jesteśmy winni złych wyników i wszyscy wiemy, że jedyny sposób na odwrócenie tego pozostanie zjednoczonymi i przemawianie na boisku, a nie poza nim.

– Nastawienie trenera? Julen pod tym względem jest świetny, doskonale motywuje gracza. Przekazuje swoje pomysły i przekonuje cię do nich. Zawsze podkreślaliśmy, że trzeba wierzyć w to, co się robi i on jest pod tym względem pierwszy. On prowadzi tę grupę. Gdy masz gorszy okres, jest ciężko, dla wszystkich, także zawodników, nawet tych niegrających. Wszyscy możemy zrobić więcej, by to zmienić.

– Lopetegui ciągle pracuje w Realu, bo ja i Hiszpanie nie pozwalamy go zwolnić? Mogę powiedzieć, że jeśli ktoś prosi mnie o opinię, ja ją przedstawiam, ale nie sądzę, że tak ważna decyzja w takim klubie zależy od jednego piłkarza. Oczywiście przed podjęciem decyzji zawsze pytasz o zdanie różne osoby, ale czy ich słowa mają jakiś wpływ, tego nigdy nie wiadomo.

– Rozwiązanie? Myślę, że możemy to odwrócić. Jak najmniej gadania, jak najwięcej robienia na boisku. Na szczęście, mamy szansę, by to odwrócić i najlepszy sposób to wygrać we wtorek. Trzeba pracować i iść do przodu.

– Opinia, że piłkarze znowu potrzebują większej dyscypliny? Przeżyłem tu wiele i wiem, że gdy nie idzie, największa uwaga skupia się na tych, którzy są tu najdłużej i najwięcej wygrali. Ja dziękuję takim krytykom, bo mnie motywują do jeszcze cięższej pracy i wstawania rano z jeszcze większymi chęciami. Część mojego sukcesu zawdzięczam tym krytykom i dzisiaj w tej chwili chcę wykorzystać tę okazję, by im podziękować, bo mocno mnie motywują. Ta 4-5 z nas, którzy jesteśmy tu najdłużej, trzeba być twardym, wytrzymać to i poprowadzić zespół do odwrócenia tej sytuacji.

– Nastawienie nie jest czymś, czego może zabraknąć i jeśli nasz kibic ma prawo coś nam wytknąć, to właśnie jego brak. Widzimy jednak, drużyna oddała dzisiaj duszę, by odrobić straty i razem ruszyła po mecz. Nie udało się i niestety trzeba przetrwać tę trudną serię, jakie istnieją w piłce.

– Za słaba kadra? To nie zależy od piłkarzy. Mamy ekipę, jaką zaplanowano od lata. Myślę, że to wykorzystywanie sytuacji, by podważać skład, gdy mamy gorszą serię. Wtedy najłatwiej jest skrytykować kadrę i wiele osób wychodzi z cienia, w którym byli w czasie naszych sukcesów. Trzeba to przyjąć, a my musimy skupić się na pracy i nie pozwolić, by takie oceny na nas wpływały.

– Czy zwolnienie trenera tydzień przed Klasykiem ma sens? Nie podejmuję takich decyzji. Wystarczy, że podejmuję je w domu, gdzie i tak czasami większy głos ma moja kobieta.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!