Advertisement
Menu
/ elconfidencial.com

JP Morgan sfinansuje kredyt na przebudowę Bernabéu?

Najnowsze informacje w sprawie obiektu

Jamie Dimon to jeden z niewielu bankierów z Wall Street, który nie stracił stanowiska po wielkim kryzysie finansowym. Amerykanin od 2005 roku jest prezesem i szefem rady dyrektorów JP Morgan Chase, na dzisiaj największego amerykańskiego banku. Znany jest z tego, że osobiście co jakiś czas odwiedza swoich najważniejszych klientów na wszystkich kontynentach. El Confidencial podaje, że latem Dimon pojawił się w Hiszpanii, gdzie spotkał się między innymi z Florentino Pérezem, prezesem firmy ACS oraz Realu Madryt, który w tym momencie szuka instytucji, w której zaciągnie maksymalnie 575-milionowy kredy na przebudowę Santiago Bernabéu.

Jak informowały źródła z sektora bankowego, Dimon spotkał się z Florentino, by porozmawiać o ekonomicznej i politycznej sytuacji całego kraju, w którym JP Morgan inwestowało ostatnio w przedsięwzięcia związane z wykorzystaniem energii słonecznej czy przejmowaniem niespłacanych pożyczek. Najwięcej Amerykanie zarobili jednak w ostatnim czasie na operacjach z firmą ACS, której w poprzednim roku poręczyli 15 miliardów dolarów przy negocjacjach w sprawie kupna innej organizacji. Za każdy miesiąc tego poręczenia Hiszpanie płacili JP Morgan 25 milionów euro, ale operacja była korzystna dla obu stron, bo kompanii Florentino pozwoliła się rozwinąć, a bankowi dobrze zarobić. Rozmowy w tej sprawie sprawiły, że prezes Królewskich i Dimon zawiązali bliskie biznesowe stosunki, które mogą być teraz wykorzystane przy wzięciu kredytu na przebudowę stadionu Królewskich.

Źródła związane z bankiem odmówiły jakichkolwiek komentarzy w tej sprawie, ale informuje się, że JP Morgan zaoferował Realowi Madryt sfinansowanie przebudowy obiektu. Klub nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie po tym, jak we wrześniu socios wyrazili zgodę na ten ruch. Źródła w Hiszpanii twierdzą jednak, że Florentino woli związać się z bankiem międzynarodowym niż instytucją z Hiszpanii. Podobnie postąpiła Barcelona, która przy przebudowie Camp Nou i jego okolic będzie współpracować z bankiem inwestycyjnym Goldman Sachs.

Powód takiego postępowania prezesa Realu Madryt ma być prostszy niż się wydaje i wcale nie chodzi o brak zaufania do hiszpańskiej bankowości. Florentino wie jednak, że jeśli wybierze Santander, z którego usług klub korzystał w przeszłości, wywoła napięcia na linii z CaixąBankiem, który w poprzednim roku został oficjalnym partnerem klubu czy Bankią, z której usług korzystano jeszcze przed jej restrukturyzacją z Cajy Madrid. Podobną strategię przyjęła Barcelona, która brała kredyty w Hiszpanii w CaixyBanku, Sabadell czy Santanderze, ale w sprawie szukania pieniędzy na nowe Camp Nou związała się z ludźmi z Goldman Sachs.

Do tego takie porozumienia dodają rozgłosu na świecie wszystkim stronom. Największe banki pchają się do takich inwestycji, bo największe kluby mają zapewnione coraz większe przychody z praw telewizyjnych czy biletów, co czyni dane operacje praktycznie pozbawionymi ryzyka. Sam JP Morgan bardzo chciałby przejąć współpracę z Realem Madryt, bo w ostatnich latach na rynku biznesowym przegrywał z Goldman Sachs czy Bank of America. Ten pierwszy bank poza Barceloną finansował też nowy obiekt Tottenhamu czy podpisał też podobną umowę w sprawie nowego obiektu Romy.

W ostatnim czasie JP Morgan pomaga budować nowy obiekt dla ekip NFL w Los Angeles i wiadomo już, że wykupi prawa do nazwy nowej hali, jaka budowana jest dla mistrzów NBA Golden State Warriors. Niewykluczone, że na końcu bank pójdzie też taką drogą w przypadku Realu Madryt i Santiago Bernabéu, ale sam Florentino zapowiadał, że odbyłoby się to wtedy na niesamowicie korzystnych warunkach dla klubu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!