Pablo Garcia: Najważniejszy jest Real Madryt

Pablo Garcia w wywiadzie, który ukazał się na klubowej stronie bardzo jasno wyraził, że ponad interesem indywidualnym każdego z piłkarzy wyrasta interes drużyny, który jest najważniejszy i zaznaczył, że fundamentalną sprawą jest, żeby Real Madryt zdobywał trofea. – Nie interesuje mnie czy mnie zauważą. Real Madryt jest ważniejszy niż my wszyscy. Pierwiastek osobowy jest ważny, lecz podstawą jest grupa i to, żeby Madryt zdobywał tytuły – powiedział Urugwajczyk, który jest onieśmielony statusem gwiazdy i woli anonimowość – Nie chcę być dla nikogo wzorem. Wzorem do naśladowania, za którym zawsze podążasz, może być ojciec. Uważam, że ode mnie mało się można nauczyć. Po prostu jestem spokojną osobą, która daje z siebie 100% i stara się pozostawić wszystko na boisku, nic więcej. Jestem bardzo prostą osobą.

W Realu Madryt piłkarz chwali wszystko. – Byłem trochę zaskoczony atmosferą. Oczekiwania wobec drużyny i to jak ludzie nam kibicują przerastają mnie. W Azji zawsze wielu fanów było wokół nas i prawda jest taka, że traktowali nas jak króli tak długo jak tam byliśmy – powiedział piłkarz, który będzie konkurował o miejsce w składzie z Gravesenem – Na wyprawie do Azji i USA mało rozmawiałem z trenerem, ponieważ nie mieliśmy na to zbyt dużo czasu. Teraz rozmawiamy więcej, gdyż ciężko pracujemy przed rozpoczęciem sezonu.

Celem na najbliższy sezon jest zdobyć wszystko. – Chcemy zdobyć w tym roku wszystko. W tym aspekcie w pełni się ze sobą zgadzamy. Musimy ciężko pracować, szczególnie pod względem fizycznym, ponieważ sezon jest bardzo długi – zaznaczył pomocnik Królewskich. Jedno z pytań dotyczyło czy Pablo Garcia i Thomas Gravesen mogą się nawzajem uzupełniać. – Odpowie na to czas i mecze. Trzeba również spojrzeć na drużynę i na to jak taktycznie ustawi ją Luxemburgo. Jednak wierzę, że tak, możemy.

- Uważam, że konkurencja w zespole jest zdrowa. Najważniejszy nie jest jednak aspekt osobisty, ale grupa. Może zagrać tylko jedenastu, ale Ci, którzy nie grają powinni dopingować kompanów – powiedział Pablo Garcia, który będzie musiał poczekać na swój oficjalny debiut na Bernabeu. – Prawda jest taka, że pragnę zagrać i zadebiutować. Niekorzystne jest, że jestem zawieszony na dwa mecze, ale bardzo się tym nie martwię, ponieważ sezon jest długi i będzie wiele okazji. Poczekam z debiutem na Trofeo Bernabeu.