Advertisement
Menu
/ Leszczu

Dublet Cristiano, bramka Jamesa

Jak grali wypożyczeni i sprzedani?

W ubiegły weekend zdecydowana większość zawodników, którzy w niedawnej przeszłości byli związani z Realem Madryt, wybiegła na boisko w barwach swoich nowych ekip. Dobre mecze zanotowali Cristiano czy James, a raczej przeciętnie spisał się Mateo Kovačić. Zapraszamy na podsumowanie ich występów.

Wypożyczeni
Achraf Hakimi (Borussia Dortmund)
Marokańczyk wciąż jedynie z ławki ogląda poczynania swoich kolegów, nie mogąc wygryźć z pierwszego składu Łukasza Piszczka. W ciągu następnych tygodni powinien jednak dostać od Favre'a szansę zaprezentowania się na murawie. Borussia wygrała u siebie z Eintrachtem Frankfurt 3:1.

Andrij Łunin (Leganés)
19-latka zabrakło nawet na ławce rezerwowych w przegranej 0:1 potyczce z Villarrealem. Według hiszpańskich mediów przyczyną takiego stanu rzeczy był późny powrót ze zgrupowania reprezentacji. Łunin nie zagrał jednak ani w spotkaniu z Czechami, ani ze Słowacją. W obu tych potyczkach selekcjoner Ukrainy postawił na Andrija Piatowa.

Borja Mayoral (Levante)
Napastnik wszedł z ławki w starciu z Espanyolem, ale nie pomógł swojej drużynie, która przegrała 0:1. Pojawił się na boisku w 65. minucie, ale był przy piłce zaledwie kilka razy. Oddał jeden strzał (celny), ale nie potrafił pokonać Diego Lópeza. Wcześniej zanotował dwa występy w barwach reprezentacji Hiszpanii do lat 21 i zdobył bramkę z Albanią (od 0:50).
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,4/10


James Rodríguez (Bayern Monachium)
Niko Kovač twierdził niedawno, że James nie jest jeszcze fizycznie na poziomie swoich kolegów, więc Kolumbijczyk kolejny mecz zaczął na ławce. Jednak wobec kontuzji Tolisso, który niestety zerwał więzadła, pojawił się na boisku w 42. minucie. Zaprezentował się całkiem dobrze, a na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry nawet wpisał się na listę strzelców po asyście Thiago.
Ocena WhoScored: 7,3/10

Mateo Kovačić (Chelsea)
Chorwat wyszedł w pierwszym składzie The Blues na spotkanie z czerwoną latarnią ligi, Cardiff City. Zaprezentował się dość przeciętnie, czego efektem była jego zmiana już w 50. minucie. Chelsea wygrała 4:1, odwracając losy meczu po straconej na początku bramce. Wydaje się, że grając tak, jak w ten weekend, Kova może mieć problem z utrzymaniem miejsca w składzie.
Ocena WhoScored: 6,7/10

Lucas Silva (Cruzeiro)
Ekipa Brazylijczyka podejmowała w ten weekend Atlético Mineiro i spotkanie to zakończyło się bezbramkowym remisem. Lucas pełne 90 minut przesiedział na ławce rezerwowych.

Martin Ødegaard (Vitesse)
Norweg wybiegł w pierwszym składzie Vitesse na wyjazdowe starcie z PEC Zwolle i spędził na boisku cały mecz. Zanotował kilka dobrych zagrań, choć raczej się nie wyróżnił. Widać, że potrzebuje jeszcze trochę czasu na zaadaptowanie się w drużynie. Jego ekipa wygrała 2:0 po dublecie Matavza.
Ocena WhoScored: 6,9/10

Óscar Rodríguez (Leganés)
W meczu z Villarrealem na Butarque wszedł na boisko w 73. minucie i pokazał się z niezłej strony. Jego zespół przegrał u siebie 0:1, ale 20-letni pomocnik był aktywny, oddał trzy strzały (w tym jeden celny) i po wejściu był jednym z najaktywniejszych zawodników swojej drużyny.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,4/10


Raúl de Tomás (Rayo Vallecano)
Zadebiutował w barwach Rayo w Primera División i w meczu z Husecą wybiegł w podstawowej jedenastce. Oddał najwięcej strzałów ze wszystkich zawodników na boisku (6), ale bramki nie zdobył. Skierował jednak piłkę do siatki, ale arbiter po interwencji VAR-u dopatrzył się faulu na jednym z obrońców. W 77. minucie opuścił boisko, a jego drużyna po kapitalnym trafieniu Giannelliego Imbuli wygrała 1:0. Skrót tego spotkania można obejrzeć tutaj.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,4/10


Rodrygo (Santos)
Santos w ostatniej kolejce podejmował São Paulo i zremisował 0:0. Rodrygo wyszedł w pierwszym składzie i spędził na boisku 88 minut, prezentując się całkiem dobrze. Z pewnością był najjaśniejszym punktem ofensywy gospodarzy, ale nie udało mu się wpisać na listę strzelców.
Ocena WhoScored: 7,1/10

Theo Hernández (Real Sociedad)
Potyczkę z Barceloną rozpoczął w pierwszej jedenastce i spisał się w kratkę. Był dość aktywny w ataku czy rozegraniu piłki, ale na połowie przeciwnika brakowało mu dokładności. W defensywie nie spisał się najgorzej. Zanotował dość przeciętne spotkanie i nie rzucał się w oczy. Miał jedną bardzo dobrą okazję do pokonania Ter Stegena, ale uderzył prosto w niego.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,0/10


Odeszli w letnim okienku transferowym
Fábio Coentrão (Rio Ave)
Portugalczyk musi jeszcze trochę poczekać na swój debiut, bo nie załapał się do kadry meczowej na spotkanie z Portimonense. Jego ekipa odniosła zwycięstwo 2:1.

Cristiano Ronaldo (Juventus)
Portugalczyk wreszcie się przełamał i poprowadził Starą Damę do wygranej z Sassuolo (2:1).W akcji z 50. minuty miał sporo szczęścia, ale potrafił odnaleźć się w odpowiednim miejscu i otworzył wynik spotkania. Kwadrans później Juventus przeprowadził kontrę, a Cristiano podwyższył prowadzenie. Były zawodnik Realu Madryt miał jeszcze kilka świetnych okazji do zdobycia bramki, oddał łącznie aż dziewięć strzałów, ale ostatecznie licznik goli zatrzymał się na dwóch.
Ocena WhoScored: 8,5/10

José León (Rayo Vallecano)
W dalszym ciągu czeka na debiut w Primera División. Spotkanie drużyny z Vallecas z Huescą zakończyło się wygraną jego kolegów 1:0. Wychowanka Los Blancos zabrakło jednak nawet w kadrze meczowej.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!