Advertisement
Menu
/ MARCA, Onda Cero

Courtois zostaje w bramce

Belg ma powoli wygrywać rywalizację z Navasem

Po przerwie na reprezentacje, w czasie której Keylor Navas pracował w Valdebebas, a Thibaut Courtois rozegrał dwa mecze z Belgią, na San Mamés sprawa obsady bramki Królewskich ma pozostać bez zmian względem ostatniego spotkania. Courtois pozostanie podstawowym golkiperem Królewskich, a media stwierdzają, że wygląda na to, iż 26-latek wygrywa tę rywalizację, z czym ostatecznie ma godzić się także Keylor Navas.

Niektórzy wskazują przy tym na to, że dopiero dzisiejszy mecz będzie prawdziwym debiutem Courtois w Realu Madryt. Starcie z Leganés na Santiago Bernabéu było dla Belga względnym spacerkiem, a gola stracił z rzutu karnego. Poza nim goście za bardzo nie zagrażali jego bramce nawet zwykłymi dośrodkowaniami. Dzisiaj jednak golkiper pojawi się na terenie, który dobrze zna, bo grał tam trzy razy w lidze z Atlético Madryt i wpuścił w sumie 7 bramek. Courtois w pierwszych dwóch wizytach na San Mamés przegrywał dwa razy po 0:3, a jedyne zwycięstwo zanotował w 2014 roku. Wynik otworzył Muniain, ale koledzy potrafili odrobić straty i Rojiblancos zwyciężyli 2:1.

Dzisiaj Belg wyjdzie na baskijską murawę z zupełnie innym herbem. Jego celem tym razem będzie oczywiście pomoc drużynie Lopeteguiego w odniesieniu zwycięstwa. Jeśli znowu rozegra bezproblemowy mecz, wszyscy będą spodziewać się jego występu także z Romą, a to już praktycznie ostatecznie pokaże, że wygrał rywalizację i został podstawowym golkiperem Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!