Advertisement
Menu
/ as.com

Transfery nadal nie grają

Nowi piłkarze wciąż bez oficjalnych debiutów

Julen Lopetegui zdecydował się wczoraj w Gironie tylko na jedną korektę w składzie względem tego, jaką jedenastkę oglądaliśmy w pierwszym ligowym meczu przeciwko Getafe. Casemiro zastąpił w linii pomocy Daniego Ceballosa, a pozostali utrzymali miejsce w składzie. Od początku zagrali więc Keylor, Carvajal, Nacho, Ramos, Marcelo, wspomniany Casemiro, Kroos, Isco, Asensio, Bale i Benzema.

Największe zaskoczenie wywołał jednak fakt, że ponownie na ławce rezerwowych zasiadł Thibaut Courtois. Belg jest na razie gwiazdą madryckiego okienka transferowego, ale nie wystąpił jeszcze w żadnym meczu, nie tylko oficjalnym, ale też sparingowym. Bramkarz nie grał z Atlético w Superpucharze Europy, który obejrzał z wysokości trybun. Z kolei w spotkania z Getafe i Gironą obejrzał z resztą rezerwowych zawodników.

Oficjalnego debiutu nie zaliczył też Andrij Łunin, choć Ukrainiec uzbierał kilka minut w towarzyskich starciach, ale na występy w oficjalnych meczach nie ma już co liczyć. Jego przyszłość długo była niejasna, ale golkiper został wypożyczony do Leganés. Lopetegui wciąż ma w kadrze czterech bramkarzy, bo w odwodzie zostają jeszcze Kiko Casilla i Luca Zidane. Intencją klubu i trenera jest zostanie z trójką z nich. Pozostaje tylko pytanie, kto będzie stawał między słupkami najczęściej.

Bez oficjalnego występu zostaje również Álvaro Odriozola. Były defensor Realu Sociedad nie znalazł się w meczowej kadrze na Superpuchar Europy i pierwsze spotkanie na Bernabéu, ale wszystko z powodu kontuzji mięśnia odwodziciela, której nabawił się pod koniec pretemporady. Wczoraj Hiszpan również nie postawił stopy na murawie i nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych, ponieważ szkoleniowiec odesłał go na trybuny.

Najwięcej dyskusji wzbudza jednak sytuacja Viníciusa Júnior. Lopetegui potwierdził już, że Brazylijczyk będzie na co dzień trenował z pierwszym zespołem, a gdy nie otrzyma powołania, przyjdzie mu grać dla Castilli. W Tallinnie nie miał szansy na oficjalny debiut, podobnie stało się też przeciwko Getafe, choć trener miał do wykorzystania jeszcze jedną zmianę. Wczoraj nie udał się z drużyną do Girony i zaliczył debiut w rezerwach, gdzie wystąpił przez 70 minut w meczu z Las Palmas Atlético.

Pozostałe kwestie wydają się być dla trenera mniej istotne. Raúl de Tomás odszedł już na wypożyczenie do Rayo Vallecano, a Fede Valverde nie otrzymał nawet powołania na mecz z Gironą. Z kole Fábio Coentrão, który wrócił do Madrytu z Lizbony, nie odbył ani jednego treningu z pierwszym zespołem, a Lopetegui zapowiedział już publicznie, że zastępcą Marcelo ma być Sergio Reguilón. Portugalczyk musi poszukać nowego klubu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!