Advertisement
Menu
/ marca.com

Wiara w obecny zespół... i Neymara

W klubie nic się nie zmienia

Na osiem dni przez zamknięciem letniego okienka transferowego Real Madryt nie zmienia swojej postawy. Działacze Królewskich nie zamierzają dokonywać żadnych ruchów na rynku i niewiele wskazuje na to, aby w szatni miał się w najbliższym czasie pojawić nowy piłkarz. Klub wierzy w obecny zespół i jest zdania, że nadeszła chwila, aby odpowiedzialność na siebie wzięli ci zawodnicy, którzy do tej pory przebywali w cieniu Cristiano Ronaldo. W ekipie nie ma miejsca dla nowego napastnika i tylko niesamowity zwrot wydarzeń mógłby doprowadzić do tego, że coś by się w tej kwestii zmieniło. Ten zwrot wydarzeń miałby dotyczyć tylko i wyłącznie Neymara, który zdaniem sztabu i działaczy jest jedynym piłkarzem, który mógłby wpłynąć na jakość obecnego składu.

Mimo konkretnej postawy klubu, w ostatnich dniach wokół Realu Madryt kręci się coraz więcej drużyn i agentów piłkarskich. Wszyscy są świadomi tego, że jeśli danego piłkarza łączy się z potencjalnym transferem na Santiago Bernabéu, to jego wartość automatycznie wzrasta. Od zakończenia Mistrzostw Świata w Rosji działaczom Królewskich oferowano wielu zawodników, na których ostatecznie nie zdecydowano się postawić. Największą uwagę przykuł bez wątpienia przypadek Edena Hazarda, ale 120 milionów euro, jakie zażyczyła sobie za niego Chelsea, to zdaniem Florentino Péreza kwota nie do zaakceptowania.

Kane i Anglicy
W podobnej sytuacji był Harry Kane, który mógł przenieść się do Realu Madryt za 200 milionów euro. Ponownie jednak w biurach na Bernabéu uznano, że jeśli kiedykolwiek klub miałby przeznaczyć takie pieniądze na jakiegoś piłkarza, to tylko i wyłącznie na Neymara. Oczywiście Królewscy doceniają postępy i jakość napastnika Tottenhamu, ale jednocześnie nie uważają, aby jego wartość rynkowa była chociaż w jakimś stopniu zbliżona do 200 milionów euro. Ponadto w klubie z dosyć dużym dystansem podchodzą do angielskich piłkarzy.

Innym zaoferowanym napastnikiem był Mauro Icardi, ale jego konfliktowe i trudne do prowadzenia negocjacji otoczenia wstrzymało jakiekolwiek działania. Brano również pod uwagę Roberta Lewandowskiego, ale mając na uwadze, że kilka dni temu skończył 30 lat, a sam Bayern Monachium kategorycznie odmawiał rozpoczęcia negocjacji, cała operacja spełzła na niczym. W niektórych przypadkach Real Madryt sam chciał wyjść naprzeciw plotkom i kontaktował się bezpośrednio z drugim klubem, aby go uspokoić. Tak było w przypadku Rodrigo – Królewscy poinformowali już Valencię, że nie zamierzają korzystać z klauzuli odstępnego.

Mając to wszystko na uwadze, klub ze stolicy Hiszpanii wciąż ma odłożone 300 milionów euro. Głównym celem pozostaje Neymar, ale w klubie nie wykluczają opcji, że na rynku pojawi się inny zawodnik, na którego warto będzie rozbić bank. Trzeba jednak podkreślić, że to brazylijski crack jest największym marzeniem Florentino i nic się w tej kwestii nie zmieni. W ostatnich dniach pojawiły się nawet informacje wskazujące na to, że PSG z powodu problemów z Finansowym Fair Play miałoby zgodzić się na sprzedaż Neymara już teraz. Fakty są jednak takie, że UEFA nie skupia się w tym momencie ani na liczbach przy operacji sprowadzenia Brazylijczyka, ani na nieprawidłowościach przy wypożyczeniu Kyliana Mbappé, tylko na zewnętrznym finansowaniu klubu z Kataru.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!