Advertisement
Menu
/ realmadrid.es

Real pomaga japońskim dzieciom

Królewscy wystąpili w specjalnym telewizyjnym programie charytatywnym

Królewscy wystąpili w specjalnym telewizyjnym programie charytatywnym.

„Live” to japoński kanał, którego celem jest zbieranie funduszy na pomoc osieroconym dzieciom. Stacja bardzo chciała wykorzystać pobyt słynnych piłkarzy, by w ten sposób zdobyć jak najwięcej pieniędzy na ten szczytny cel. Program składa się z 3 etapów. W pierwszym piłkarze musieli powiedzieć po japońsku słowo „ikiru” czyli „życie”. Następnie mieli wymysleć hasło zachęcające do pomocy dzieciom. W trzecim etapie musieli wybrać jedną z koszulek w 5 kolorach i uzasadnić, dlaczego właśnie taką.

Starania piłkarzy sprawiły dzieciom wiele radości i zabawy, najwięcej śmiechu było przy wymawianiu japońskiego słowa. Ciekawy był też wybór koloru koszulki, gdyż każdy znaczył co innego. Czerwony to ogień, niebieski niebo, żółty ziemia, czarny kosmos, a biały woda. Większość zawodników Realu wybrała koszulkę czerwoną.

Począwszy od przyjazdu piłkarzy do Tokio, wiele japońskich dzieci przychodzi pod hotel, by zrobić sobie zdjęcie ze swoimi idolami lub zdobyć ich autograf. Natomiast występ w tym programie miał stworzyć taką możliwość tym dzieciom, które same nie były zdolne zobaczyć na żywo piłkarzy Realu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!