Advertisement
Menu
/ MARCA

Vinícius jest nie do zatrzymania

Wrażenia z pierwszych dni treningów

Do zatriumfowania w Realu Madryt już w wieku 18 lat nie wystarczy sam talent. Głowa, szczęście czy zwykła aklimatyzacja to ważne czynniki, o jakich trzeba pamiętać. W historii Królewskich jest wielu graczy w wieku Viníciusa, którzy mieli szansę na zostanie gwiazdami, ale przepadli. Są też jednak przykłady tych, którym się to udało, a najlepsze to dwaj obecni kapitanowie, Marcelo i Rafa Varane, którzy przychodzili tu w podobnym wieku i dzisiaj są nie tylko podstawowymi zawodnikami, ale także legendami klubu.

Po dziesięciu dniach pracy trenerzy i koledzy mogli lepiej poznać Brazylijczyka. Na kilkunastu sesjach można było przyjrzeć się mu dokładniej i dzisiaj nikt nie ma wątpliwości, że atakujący ma doskonałe warunki piłkarskie. Wszystkich zaskoczyła jednak siła i determinacja, jakie do swojej jakości dokłada 18-latek. Jeden z kolegów mówi wprost: „Jest młody, ale bardzo mocny. Jeśli będzie słuchać i się uczyć, będzie świetny”. Pierwszymi podstawami, jakie wpaja się Viníciemu, to szybsza gra piłką, nietrzymanie jej przez zbyt długi czas oraz różne sprawy taktyczne, szczególnie dotyczące defensywy. „Jest dobry, ale musi dostosować się do europejskiego futbolu”, mówi inny głos z Valdebebas.

Wszyscy czekają czy Brazylijczyk poradzi sobie z tymi wyzwaniami już w najbliższym sezonie i czy od zaraz będzie mógł wesprzeć zespół Julena Lopeteguiego. Na jego korzyść przemawia to, że Królewscy potrzebują dodatkowej siły w ataku, a tym bardziej kogoś z takim dryblingiem i ciągiem na bramkę. W poniedziałek Vinícius w minimeczach treningowych tworzył atak z Benzemą i Bale'em, co doprowadziło już do pierwszych haseł o powstaniu tercetu BBV w miejscu BBC. Oczywiście przeciwko 18-latkowi jest typowa kwestia rozgrywania odpowiedniej liczby minut, chociaż klub nie martwi się tym, wskazując na możliwość występów w Castilli.

W temacie Viníciusa dla samego gracza i Lopeteguiego bardzo ważne będą najbliższe sparingi. To, co pokaże w nich atakujący, będzie lepszą podstawą do decydowania o jego dalszych losach. Sam piłkarz przejawia ogromne chęci do pracy i na razie jest przeszczęśliwy z tego, co napotkał w Valdebebas. Jak pisze MARCA, na dzisiaj jest niepowstrzymany i według niego samego, nie trzeba kupować nikogo do ofensywy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!