Advertisement
Menu
/ as.com

Drenthe: Łatwo było zauważyć, kto jest ze mną, a kto zniknął

Jakie życie, taki rap

Były piłkarz Realu Madryt, Royston Drenthe, był ostatnio gościem audycji El Larguero. Holender wznowił karierę, podpisując kontrakt ze Spartą Rotterdam. Na antenie radia zdobył się na kilka szczerych słów.

– Jestem bardzo szczęśliwy z powodu powrotu do gry w piłkę. Będę występował w Sparcie, która znajduje się praktycznie tuż przy moim ogródku. Pod względem fizycznym czuję się silny, jak hiszpański byk. Kontrakt podpisałem na rok, ale mam nadzieję, że uda mi się zadomowić w zespole na dłużej.

– Dziś jestem mężczyzną, przedtem byłem zbyt młody, nie wiedziałem nic o tym, jak funkcjonuje ten biznes. Jestem ojcem, nie mogę robić takich głupot, jak kiedyś. Muszę myśleć o wiele więcej, moja dziewięcioletnia córka patrzy na to, co robię. Wciąż też robię muzykę. Rano trenuję, a popołudniami zajmuję się właśnie muzyką.

– Niektórych rzeczy nie da się wymazać. Rzeczywistość się jednak zmienia. Z czasem możesz stać się zupełnie innym człowiekiem. Wszyscy popełniamy błędy, czasami poważne, innym razem mniej zauważalne.

– Czuję się oszukany. Byłem bardzo młody. Nie miałem pojęcia odnośnie tych wszystkich papierów, każdy mógł mnie wyprowadzić w pole. Podstawiano mi dokumenty, które mnie zobowiązywały finansowo, a ja je podpisywałem. Wiele osób było blisko mnie, gdy byłem sławny, a potem o mnie zapominali. Od 2012 roku łatwo było zauważyć, kto naprawdę jest ze mną, a kto zniknął.

– Sam na sam na Camp Nou? Chciałem strzelić gola, ale Valdés wiedział, co zrobić. Trzeba było go mijać albo zrobić podcinkę. Wówczas bym trafił.


– Relacje z piłkarzami Realu? Z tamtych lat w zespole zostali tylko Sergio Ramos, Marcelo i Benzema.

– Ostatnio prowadzę jeden nowy biznes i szukam dobrego miejsca w Madrycie. Chcielibyśmy otworzyć tam restaurację.

– Muzyka się nie starzeje, możesz siedzieć w produkcji prawie całe życie. Cały czas rapuję.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!