Advertisement
Menu
/ RealMadridTV, Onda Cero

Casemiro: W finale nie możemy odpuścić tak, jak zrobiliśmy to dzisiaj

Kilka słów od Brazylijczyka

Casemiro pojawił się w strefie mieszanej po meczu z Villarrealem. Przedstawiamy wypowiedzi pomocnika Realu Madryt dla dziennikarzy radiowych i telewizyjnych.

– Odczucia po meczu są takie, że wszyscy są dostępni i wszyscy prezentują wysoki poziom. Trener na pewno będzie mieć wiele wątpliwości co do jedenastki na finał, ale jego skład postara się zagrać jak najlepiej.

– To była dla nas część przygotowań do finału, szczególnie pierwsza połowa, która była świetna. Musimy patrzeć na to. Zapominamy o drugiej części, bo tam zabrakło nam intensywności. Trzeba zagrać w Kijowie tak, jak zrobiliśmy to w pierwszej połowie. Jeśli rozegramy takie 90 minut, porażka będzie praktycznie niemożliwa.

– 150 meczów w Realu? Jestem bardzo szczęśliwy, to dla mnie bardzo ważne osiągnięcie. Każdy mecz tutaj to spełnione marzenie. Chcę śnić dalej, obym mógł rozegrać wiele kolejnych spotkań w tej koszulce.

– Jasne, że w drugiej połowie obniżyliśmy rytm gry. Trener prosił nas o utrzymanie tego samego poziomu, ale się nie udało. To odpuszczenie nie jest jednak zrozumiałe, bo ten herb zawsze wymaga walki o zwycięstwo i jak najlepszej gry. Zrobiliśmy to podświadomie przed finałem, a nie graliśmy dzisiaj ze słabym rywalem i oni to wykorzystali. To starcie może posłużyć jako lekcja przed finałem. W nim nie możemy odpuścić tak, jak zrobiliśmy to dzisiaj. Wiemy jednak, że to będzie inny mecz. Na pewno będziemy do niego dobrze przygotowani.

– Cristiano? Na boisku było widać, że czuje się doskonale. Strzelił gola, wracał, pracował, normalny Cristiano. Jest najlepszy na świecie. Gra u jego boku to zaszczyt. Trzeba cieszyć się jego futbolem.

– Luca Zidane? Nie musieliśmy go chronić. To członek drużyny i ma zaufanie wszystkich kolegów. To trzeci bramkarz. W sezonie nie miał minut, ale zawsze miał nasze zaufanie. Dzisiaj zagrał pewnie, a stracone gole to nie jego wina. Trzeba mu pogratulować, bo ciężko pracuje i wiele się uczy.

– Dla Realu drugie miejsce czy ostatnie, to nigdy nie będzie dobra liga, jeśli nie zajmie pierwszego miejsca. Real musi zawsze wygrywać. Jednak w sezonie mieliśmy też dobre rzeczy i dzięki nim jesteśmy w finale Ligi Mistrzów. W lidze jednak od początku nie szło nam dobrze. Nawet przy 7, 9 czy 11 punktach straty trzeba było walczyć dalej. Barcelona też rozegrała wielki sezon i zasłużenie są w tym sezonie najlepsi. Kolejny raz im gratulujemy.

– Powtórzenie składu z Cardiff? Trener nic nie mówi. Ja cieszę się, że ta kadra tworzy u niego wątpliwości co do składu. Widać, że wielu graczy jest mocno zaangażowanych i zasługuje na występ. Cieszę się, że mamy takie wątpliwości. Zizou wie, kogo wystawia i ci, którzy wyjdą od początku, postarają się zagrać jak najlepiej, a jeśli wygramy, to wszyscy razem.

– Szybkość Liverpoolu? To będzie intensywne spotkanie, na miarę finału Ligi Mistrzów. Wiemy, że finałów się nie rozgrywa, je trzeba wygrywać w jakikolwiek sposób. Zdajemy sobie sprawę, że to będzie trudne starcie. Liverpool zasłużenie jest w finale i trzeba ich szanować. Spróbujemy ich pokonać.

– Czy wyobrażam sobie Bale'a na ławce? Trener ma wątpliwości i to coś dobrego. Bale też jest naładowany do gry, co jest świetne. Kto powinien zagrać? Pytajcie trenera.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!