Królewscy otrzymali prezenty za zwycięstwo w finale w Cardiff

Real Madryt zawsze spłaca swoje długi, tym bardziej wobec zawodników, a szczególnie przy takiej okazji. Piłkarze z kadry pierwszego zespołu w poprzednim sezonie otrzymali specjalne zegarki z okazji zdobycia dwunastego Pucharu Europy w Cardiff. Sergio Ramos doszedł rok temu z klubem do porozumienia, że będą to Rolexy Submariner Date wysadzane 18-karatowym białym złotem. Normalnie wyceniane są na ponad 30 tysięcy euro, ale wobec zamówienia 30 sztuk Królewscy dostali rabat, płacąc za wszystko ponad 720 tysięcy euro.

Zamówiony model ma tradycyjną tarczę w kolorze niebieskim. Specjalne życzenie dotyczyło dekla zegarka, gdzie wygrawerowano Puchar Europy z podpisem „Duodécima”. Piłkarze i trenerzy musieli formalnie potwierdzić jego odbiór, bo prezenty były dodatkową częścią premii za ostatni sezon. W sumie w sprawozdaniu finansowym za ostatni rok rozliczeniowy wykazano, że wypłacano ponad 70 milionów euro premii z tytułu sukcesów. W tym sezonie nawet przy zdobyciu Pucharu Europy ta kwota będzie mniejsza, bo zespół nie osiągnął celów w lidze i Pucharze Króla. MARCA zapowiada, że triumf w Lidze Mistrzów wyceniono tym razem na 600 tysięcy euro na głowę oraz specjalny prezent, co do którego Ramos musi się jeszcze dogadać z działaczami.

Warto przypomnieć, że za zwycięstwo w finale w Lizbonie zawodnicy otrzymali od klubu wyceniany na 30 tysięcy euro spersonalizowany model Paneraia Radiomir GMT Rose Gold. Poza tym w 2014 roku Cristiano podziękował kolegom za pomoc w osiągnięciu sukcesów indywidualnych, fundując każdemu z nich zegarek Bvlgari.