Vallejo: Gdy mogłem grać, dobrze rozumiałem się z kolegami

Jesús Vallejo z okazji zbliżającego się dwumeczu z Bayernem udzielił wywiadu browarowi Mahou, jednemu ze sponsorów klubu. Przedstawiamy wypowiedzi Hiszpana z tej rozmowy.

– Starcie z Bayernem będzie bardzo wyrównane, bo to wielka drużyny. Jasno zdajemy sobie sprawę, że musimy dobrze przygotować się najpierw do meczu w Monachium, a potem rewanżu na Bernabéu.

– Ocena sezonu? Pod względem osobistym to bardzo dobry rok, a pod względem zawodowym notowałem pewne przeszkody w formie kontuzji, ale gdy mogłem grać, dobrze rozumiałem się z kolegami. Przeciwko Juventusowi miałem dobre odczucia. To nie był łatwy mecz, ale drużyna potrafiła to wszystko wytrzymać. Najważniejszy jest awans i pozostanie z tymi pozytywnymi odczuciami, że zbieram swoje minuty.

– Muzyka w szatni? Zajmują się tym Ramos i Marcelo, gatunki są bardzo różne.

– Hobby? Zbieranie koszulek. Cenne są dla mnie te od kolegów z Saragossy jak te od Rico, Cabrery czy Ángel. Zawsze próbuję wymienić się z innym stoperem. Z tego sezonu mam trykoty Silvy i Chielliniego.

– Carvajal? Lubi grać z wypuszczoną koszulką i przed meczem odmówić w łazience modlitwę. Poza tym to on wrzuca na WhatsAppie najwięcej filmików i najwięcej gra w gry wideo razem z Ceballosem.

– Asensio? Zawsze żartuje i przekazuje wiele radości. To największy fan seriali, o których rozmawia z Casillą.

– Isco? Król drzemek.

– Cristiano? Świetnie naśladuje kolegów. Na przykład doskonale potrafi pokazać, w jaki sposób chodzi Varane.

– Nacho? Poleca mi wiele świetnych miejsc do odwiedzenia. Ma doskonały gust i zazwyczaj trafia w ten mój. Na treningach jest bardzo skupiony. Świetnie wygląda w garniturze dzięki swojej postawie, niczym trener.