Advertisement
Menu
/ marca.com

Najlepszy moment Carvajala

Wysoka forma Hiszpana w końcówce sezonu

Dani Carvajal wraca do wysokiej formy, do której wszystkich przyzwyczaił. Hiszpan zawsze należał do tego grona zawodników, którzy cieszyli się ogromnym zaufaniem ze strony Zinédine’a Zidane’a, jednak od dłuższego czasu nie mógł złapać najwyższej dyspozycji. Ale to już historia. Carvajal wskoczył na najwyższy poziom w najbardziej odpowiednim momencie – kiedy Real Madryt toczy decydujące boje w Lidze Mistrzów.

Sezon nie rozpoczął się najlepiej dla defensora. 30 września klub wydał komunikat, w którym poinformował o chorobie zawodnika. U Carvy zdiagnozowano infekcję wirusową z zapaleniem osierdzia, przez co piłkarz pauzował aż do 18 listopada. W tym czasie reprezentant Hiszpanii przegapił osiem spotkań: pięć w La Lidze, dwa w Lidze Mistrzów i jedno w Pucharze Króla.

Miejsce na prawej stronie obrony zajął Achraf, jednak po powrocie Carvajal bardzo szybko odzyskał pozycję. Od momentu powrotu reprezentant Hiszpanii przegapił tylko dwa mecze decyzją trenera. Reszta nieobecności spowodowana była nagromadzeniem kartek. W Madrycie nikt nie wątpi w Carvajala. Do tego stopnia, że jest on jedynym piłkarzem z pola, który wybiegał w pierwszym składzie w czterech ostatnich spotkaniach: w dwumeczu z Juventusem, w derbach z Atlético i w niedzielę z Málagą.

W Turynie po jego dośrodkowaniu bramkę przewrotką zdobył Cristiano. W derbach był bardzo ważnym ogniwem w obronie i jak zawsze tworzył zagrożenie w ofensywie. W rewanżu z Juventusem cierpiał w pojedynkach z Mario Mandžukiciem z powodu różnicy wzrostu, jednak już w Maladze pokazał, że jest niekwestionowanym „właścicielem” prawej strony. Carvajal wrócił w najlepszym momencie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!