Advertisement
Menu

Kolejne pewne zwycięstwo

Koszykarze znów wygrali

Real Madryt pewnie pokonał Fuenlabradę na wyjeździe i przybliżył się do zajęcia pierwszego miejsca w sezonie zasadniczym. Do osiągnięcia celu brakuje już tylko jednego zwycięstwa. W dzisiejszym spotkaniu rywale byli w stanie dotrzymywać kroku Królewskim przez dwadzieścia minut. Po stronie madrytczyków trudno wyróżnić jednego zawodnika. Bardzo dobrze spisywali się Dončić, Randolph, Ayón czy Tavares. Praca całego zespołu sprawiła, że w końcówce można było nieco zwolnić, co pozwoliło na debiut Pantzarowi. Teraz czas na wyjazd do Grecji na trudne boje z Panathinaikosem.

Początkowe minuty spotkania należały do Tavaresa, który był nie do zatrzymania pod tablicą. W krótkim czasie dwukrotnie popisał się akcją „2+1”, wyprowadzając Królewskich na prowadzenie. Słabo natomiast zaczął Dončić. Słoweniec zanotował kilka strat, ale szybko wyciągnął odpowiednie wnioski i zaczął grać uważniej. Po Fuenlabradzie w ogóle nie było widać tego, że drużyna znajduje się w kryzysie. Świetnie spisywali się Cruz i Eyenga. W zespole madrytczyków, kiedy parkiet opuścił Tavares, główną rolę zaczął odgrywać Ayón. Meksykanin był bezbłędny, trafił sześć razy na sześć prób. Dzięki temu Real Madryt prowadził po dwóch kwartach 40:35.

Po zmianie stron mecz już nie był tak wyrównany. Królewscy pokazali różnicę między oboma zespołami i zapewnili sobie zwycięstwo, demolując rywali w dziesięć minut. Wysoka skuteczność, dobra gra Dončicia i Randolpha sprawiły, że przewaga sięgnęła dziewiętnastu punktów. Do tego należy dodać solidną defensywę i emocje w tym spotkaniu się skończyły. W ostatniej kwarcie Blancos obniżyli rytm, czego można się było spodziewać. Pablo Laso wpuścił na parkiet Melwina Pantzara, dla którego był to debiut w pierwszej drużynie Realu Madryt. Urodzony w 2000 roku Szwed miał już okazję pracować pod okiem Pablo Laso podczas pretemporady. Dzisiaj doczekał się upragnionego występu w oficjalnym spotkaniu. Madrytczycy pewnie pokonali Fuenlabradę i w ostatnich sześciu kolejkach potrzebują tylko jednego zwycięstwa, żeby zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie. Czysta formalność.

75 – Montakit Fuenlabrada (22+13+13+27): Olaseni (8), Cruz (15), Smits (11), Eyenga (17), Vargas (6), O’Leary (9), Rupnik (5), Llorca (2), Llorente (0), Karnowski (2).

90 – Real Madryt (23+17+30+20): Randolph (16), Dončić (17), Carroll (8), Tavares (7), Taylor (10), Causeur (6), Radončić (4), Ayón (14), Yusta (0), Thompkins (8), Pantzar (0).

Statystyki | Tabela

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!