Trzy lata w poszukiwaniu bramkarza
Od De Gei po Alissona
Latem 2015 roku Real Madryt był bardzo bliski pozyskania Davida de Gei, jednak słynna historia z faksem uniemożliwiła transfer Hiszpana na Bernabéu i odejście Keylora Navasa na Old Trafford. Od tamtej pory Królewscy ciągle szukają bramkarza, który miałby zastąpić Keylora, mimo ogromnego wkładu Kostarykanina w ostatnie osiem tytułów zdobytych przez Los Blancos.
Po nieudanej próbie sprowadzenia De Gei Real Madryt rozważał możliwość transferu Thibaut Courtois z Chelsea i Bernda Leno z Bayeru Leverkusen, jednak w obu przypadkach zabrakło konkretnych ruchów ze strony włodarzy Królewskich. Najbliższej przenosin do stolicy Hiszpanii był Kepa Arrizabalaga. W zimowym okienku transferowym Real był gotowy zapłacić Athleticowi 20 milionów euro klauzuli, a sam bramkarz przeszedł badania z lekarzami Los Blancos. Wszystko było dopięte na ostatni guzik, jednak w ostatniej chwili Zidane odrzucił ten transfer.
Mimo znakomitej postawy Keylora, w klubie będą szukali nowego bramkarza. Na tę chwilę pierwszą opcją jest portero Romy, Alisson Becker. Królewscy uważnie przyglądają się poczynaniom Brazylijczyka. Jak dowiedział się dziennik AS, rzymianie zgodzą się na transfer za kwotę około 60 milionów euro.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze