Advertisement
Menu

29. kolejka: Porażka Atlético i festyn na Bernabéu

Podsumowanie wydarzeń na hiszpańskich boiskach

Zakończyła się 29. kolejka Primera División, w której nie obyło się bez niespodzianek. Ponieważ Atlético przegrało z Villarrealem, Barcelona ma już otwartą drogę do mistrzostwa. Na Bernabéu oglądaliśmy prawdziwy festyn ofensywnej gry. Z kolei na Butarque Leganés sprawiło niespodziankę, wygrywając z Sevillą.

Najpierw, sobotnim popołudniem, Valencia bez większych problemów pokonała u siebie Deportivo Alavés. Pomogło to Nietoperzom wywrzeć presję na Realu Madryt, wskakując, przynajmniej na kilkanaście godzin, na podium. Do dość sporej niespodzianki natomiast doszło na Butarque, gdzie Leganés pokonało Sevillę, która niedawno awansowała przecież do kolejnej fazy Ligi Mistrzów po dwumeczu z Manchesterem United. Andaluzyjczycy to spotkanie kończyli w 10, po tym, jak Pablo Sarabia obejrzał czerwoną kartkę.

Następnie na Camp Nou Athletic Bilbao nawet nie próbował stawiać oporu Barcelonie i wydawało się, że Baskowie nawet nie chcą już grać w piłkę. Katalończycy „przespacerowali się” więc po ekipie, która ostatnio jest w bardzo słabej dyspozycji i wygrała 2:0 po bramkach Alcácera i Messiego, nie otrzymawszy pomocy ze strony arbitra. Skoro zaś Barcelona wygrała, Atlético było zobligowane do tego samego. Plany jednak pokrzyżował im Villarreal, a konkretnie Enes Ünal, strzelając dwa gole. Sprawia to więc, że przed podopiecznymi Valverde prawdziwa autostrada do mistrzostwa i tylko cud mógłby sprawić, żeby wymknęło im się ono z rąk.

Z kolei na Bernabéu obejrzeliśmy niesamowity spektakl, okraszony dziewięcioma bramkami. Real Madryt pokonał Gironę aż 6:3, a Cristiano Ronaldo kontynuuje operację Pichichi czterema golami. Ten mecz pozwolił Królewskim odrobić trzy punkty do Atlético i zbliżyć się do pozycji wicelidera, co może być bardzo ważne w kontekście nadchodzących tygodni i bezpośredniego spotkania między tymi ekipami.

Wybrane mecze 30. kolejki Primera División:
31 marca, sobota, 18:30 – UD Las Palmas vs Real Madryt
31 marca, sobota, 20:45 – Sevilla FC vs FC Barcelona
1 kwietnia, niedziela, 16:15 – CD Leganés vs Valencia CF
1 kwietnia, niedziela, 20:45 – Atlético Madryt vs Deportivo La Coruńa

MiejsceDrużynaMeczeBramkiPunkty
1.FC Barcelona2974:1375
2.Atlético2949:1464
3.Real Madryt2973:3360
4.Valencia2957:3159
5.Villarreal2940:3347
6.Sevilla2937:4444

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!