Advertisement
Menu
/ marca.com

Zidane wciąż wierzy w Benzemę i Bale’a

Obaj zagrali we wszystkich ostatnich 10 meczach

Wydaje się, że po zwycięskim dwumeczu z Paris Saint-Germain madridismo definitywnie skreśliło dwóch zawodników. Pierwszym z nich jest Karim Benzema, który we wtorek na Parc des Princes ponownie nie potrafił wykorzystać sytuacji strzeleckich. Francuz często tłumaczony jest tym, że świetnie współpracuje z resztą ofensywnych zawodników, którym tworzy przestrzenie przed polem karnym rywala, ale na jego skuteczność nie ma już chyba logicznego wyjaśnienia. Drugim zawodnikiem jest Gareth Bale, który mimo uporania się z problemami zdrowotnymi nie wyszedł w pierwszym składzie na żaden mecz z PSG. Zdaniem Marki, klub stracił cierpliwość do Walijczyka i zamierza wystawić go na sprzedaż już w najbliższym okienku transferowym.

Na dzień dzisiejszy pewne jest to, że zarówno Benzema, jak i Bale są kwestionowani przez wielu kibiców Realu Madryt. Wydaje się, że inaczej sytuacja się ma w przypadku Zinédine'a Zidane'a, który wciąż wierzy w obu zawodników. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że Francuz i Walijczyk są jedynymi piłkarzami z 24-osobowego zespołu, którzy wystąpili we wszystkich dziesięciu meczach po pucharowej kompromitacji z Leganés.

Goleador Bale
Faktem jest, że Bale w tych dziesięciu spotkaniach aż cztery razy usiadł na ławce, ale z drugiej strony w każdym z nich dostał swoją szansę. Ponadto zanotował cztery bramki, co w tym przedziale czasowym stawia go na drugim miejscu pod względem bramkostrzelności (pierwszy jest Cristiano Ronaldo z niesamowitą liczbą 15 bramek w ośmiu meczach). Negatywny wpływ na Walijczyka ma bez wątpienia zmiana systemu przez Zizou na 4-4-2. Przy ustawieniu z jedynie dwoma napastnikami francuski trener potrzebuje w środku pola zawodnika o innym profilu niż Gareth. Na tym najbardziej skorzystał Lucas Vázquez, który wraz z Keylorem Navasem i Marco Asensio na ostatnie dziesięć meczów zagrał dziewięć razy.

Oczywiście przy powyższych statystykach pod uwagę należy wziąć fakt, że w ostatnim czasie z powodu kontuzji dosyć długo pauzowali Marcelo, Luka Modrić i Toni Kroos. Ponadto system rotacji dotknął także Daniego Carvajala, Sergio Ramosa, Raphaëla Varane'a, Casemiro i Cristiano Ronaldo, którzy na dziesięć ostatnich spotkań dwa razy odpoczywali. Gołym okiem widać, że Zidane stawia na ten sam system rotacji, który zapewnił takie sukcesy w poprzednim roku. Jednak tym razem Benzema i Bale są zawsze na posterunku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!