Robert Lewandowski zmienia agenta

Robert Lewandowski wykonuje pierwszy z wielu kroków, które mogą przybliżyć go latem do upragnionych przenosin na Santiago Bernabéu. Mateusz Borek poinformował dzisiaj, że po dziesięciu latach współpracy snajper zdecydował się na to, by rozstać się ze swoim dotychczasowym agentem – Cezarym Kucharskim. Do oficjalnego pożegnania między oboma panami miało dojść już w zeszłym tygodniu, choć o wszystkim mówiło się już w kuluarach od kilku miesięcy. Napastnik ma związać się teraz z o wiele bardziej doświadczonym przedstawicielem, który pomoże mu zrealizować wielkie marzenie, jakim ma być gra dla Realu Madryt.

Nie wiadomo jeszcze dokładnie, kto przejmie schedę po Kucharskim, ale Piotr Koźmiński donosi, że może być to Pini Zahavi. Agent z Izraela ma już na swoim koncie mnóstwo wielkich transferów. To między innymi za jego sprawą Rio Ferdinand trafił do Manchesteru United. Zahavi należał także do tak zwanej świty Romana Abramowicza i od samego początku pomagał Rosjaninowi budować potęgę Chelsea, koordynując mnóstwo transakcji.

Rolą Zahaviego ma być teraz próba znalezienia kompromisu pomiędzy Lewandowskim, Realem Madryt i przede wszystkim Bayernem Monachium. Największym problemem będzie oczywiście obecny kontrakt Polaka z niemieckim klubem, który wygasa dopiero w czerwcu 2021 roku, ale intencje piłkarza są jasne. Osoby z jego otoczenia nie ukrywają, że Lewy ma niemalże obsesję na punkcie tego, by założyć w końcu białą koszulkę i zagrać w swoim ulubionym klubie, choć on sam zachowuje pełen profesjonalizm i nie chce publicznie podgrzewać atmosfery w trakcie sezonu. Latem czeka nas największa z dotychczasowych sag transferowych z udziałem Lewandowskiego, a na jego korzyść na pewno przemawia fakt, że Królewscy są już niemal zdecydowani na to, by przeprowadzić kadrową rewolucję, szczególnie w ofensywie.