Advertisement
Menu
/ as.com

Monachium czy Madryt? - dylemat Ballacka

Królewscy coraz poważniej zastanawiają się nad sprowadzeniem Niemca do Hiszpanii

Real Madryt jest usatysfakcjonowany deklaracją Michaela Beckera, reprezentanta Michaela Ballacka, który przyznał, że jego klient byłby skłonny odejść z Monachium. Władze Królewskich uważają, że ta wypowiedź to pierwszy ważny krok w kierunku sprowadzenia Niemca do Madrytu. Real zamierza zapłacić za Ballacka maksymalnie 15 mln euro, gdyż ma on już 28 lat i nie jest piłkarzem najmłodszym.

Sztab szkoleniowy Królewskich ma na celu odnowienie pozycji ofensywnego środkowego pomocnika. Sprowadzenie Niemca nie jest jednak priorytetem, na rynku są inne wolne opcje. Arrigo Sacchi chce wzmocnić pomoc Realu dwoma bądź trzema nabytkami. Pierwszym z nich będzie Pablo García. Po tym transferze, w Madrycie będzie już dwóch zawodników skupionych na destrukcji ataków: właśnie Urugwajczyk, obecnie piłkarz Osasuny oraz Duńczyk Thomas Gravesen. Dlatego też kolejni dwaj nowi piłkarze sprowadzeni do klubu, będą mieli zadanie ofensywne. Ballack to piłkarz bardzo skuteczny. Potrafi oddać doskonały strzał tak lewą, jak i prawą nogą. Jego obecność to gwarancja okołu dziesięciu bramek na sezon.

Bayern obawia się jego straty. Strategią władz Realu jest oczekiwanie na ruch samego piłkarza i jego reprezentanta. Nie wiadomo czy Niemiec rozpocznie rozmowy na temat nowego kontraktu z Bayernem. Wczoraj Michael Becker zadeklarował, że jego podopieczny jest otwarty na wszelkie propozycje i rozważy każdą ofertę. Stwierdził także, że Real Madryt to klub, któremu nie oparłby się żaden piłkarz.

Prezes Bayernu Monachium, Karl Heinz Rummenigge, chciał w tym tygodniu ostudzić plotki wieszczące odejście Ballacka. „Nie myślimy o jego sprzedaży. Chcemy przedłużyć jego kontrakt na dłużej niż do 2006 roku. My wiemy czego spodziewać się po Michaelu, on wie czego spodziewać się po Bayernie”. Na koniec dodał niespodziewanie: „Nie mamy trzech drużyn w Europie, które mogłyby się nie interesować jego usługami”.

Rzeczywistość jest taka, że Ballack nigdy nie zaadaptował się do gry w Bayernie i zawsze rozważał przygodę w zagranicznym klubie. W dodatku jest ikoną firmy Adidas, sponsorującej Real Madryt.

Pierwszą opcją jest Gerrard
Pierwszą opcją jaką rozważa Real, by wzmocnić pozycję ofensywnego środkowego pomocnika jest Steven Gerrard. Jednak po zdobyciu Pucharu Europy przez Liverpool, transfer ten to raczej utopia.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!