Advertisement
Menu
/ MARCA

Wyjątkowy mecz dla Keylora Navasa

Kostarykanin wraca na Estadio Ciudad de Valencia jako gość

Kibice Levante zrobią dzisiaj wyjątek dla jednego gracza nielubianego przez nich Realu Madryt. „To jeden z nas”, mówią nawet działacze klubu z Walencji. Chodzi oczywiście o Keylora Navasa, który przez trzy sezony bronił barw tego zespołu.

„Wiedzieliśmy, że to bramkarz na wielki klub”, mówi dzisiaj Joaquín Caparrós, który prowadził go w Levante. „Miał to pragnienie bycia coraz lepszym, każdego dnia poprawiał się, do tego miał niesamowite zdolności do pracy i poświęcania się. To nastawienie zaprowadziło go bardzo daleko i naprawdę osiągnął wielkie rzeczy. Dla naszego zespołu był kluczowy, był naszą gwarancją w defensywie. Pokazywał swoje w Levante i teraz robi to w jednej z najtrudniejszych bramek w świecie piłki, tej Realu Madryt”.

Kostarykanin rozegrał już mecz na Estadio Ciudad de Valencia jako piłkarz Realu w 2016 roku, gdy Królewscy triumfowali 3:1. Caparrós nie ma wątpliwości, że Kostarykanin zawsze będzie miło witany przez kibiców Levante. „To osoba, którą chce się lubić. Jest człowiekiem na szóstkę i takim samym profesjonalistą. Takie zdanie mają o nim koledzy i kibice”, mówi Hiszpan, który przypomina też o wielkim geście bramkarza, który po przejściu do Realu specjalnie pojechał z powrotem do Walencji, by pożegnać się z pracownikami, kolegami i kibicami.

Dzisiaj Keylor wraca na stadion, z którego wybił się na najwyższy poziom. Może nie będzie to dla niego dodatkowa presja, bo ta wynikająca z gry w Realu Madryt już jest maksymalna, ale na pewno będzie to dla niego wyjątkowe starcie. Od czasu jego odejścia bramki Levante strzegło 10 bramkarzy, w samym obecnym sezonie 5, ale żaden z nich nie przejął na dobre pałeczki od Navasa.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!