Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Zidane: Wierzę w moją kadrę i w to, co robię

Wypowiedzi z konferencji prasowej

Zinédine Zidane pojawił się na konferencji prasowej przed jutrzejszym rewanżem z Numancią. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt. Zapis tego spotkania z dziennikarzami tradycyjnie pojawi się na portalu w dniu meczu. Warto dodać, że szkoleniowiec pojawił się w sali prasowej z ponad godzinnym opóźnieniem, które wynikało z długiej rozmowy z ekipą przed dzisiejszym treningiem.

– Rozmowa z zawodnikami przed treningiem? Nie muszę mówić, o czym rozmawialiśmy. To normalne rozmowy w drużynie. Możecie to analizować jak chcecie, że to kryzys i takie tam. My tu jesteśmy od tego, by szukać rozwiązań, rozmawiać i szukać poprawy. Ta rozmowa była dłuższa niż inne, ale nic więcej.

– Co trzeba poprawić? Nie będę wchodzić w szczegóły. Mogę jednak zapewnić, że gdy dzieje się coś takiego i nam nie idzie, to wracamy do pracy. Ja wierzę wtedy w pracę. Zawodnicy uważają tak samo i będziemy pracować bardziej niż kiedykolwiek. Wszystko ma znaczenie, forma fizyczna i głowa, nie ma innego środka jak praca.

– Czy Real potrzebuje napastnika? Nie potrzebuję nikogo, tyle. By być jasnym, nie chcę nikogo, ani niczego i tyle. Jesteśmy tu, zaczęliśmy z tą kadrą i ja w nią wierzę. W sezonie są trudne momenty, może teraz jak nigdy, bo to teraz przekazujecie. Ja tak nie sądzę. Ja uważam, że mamy wszystko przed sobą i zobaczymy, co wydarzy się na koniec sezonu. Wtedy analizuje się rzeczy i jeśli będzie trzeba coś zmienić, będą zmiany.

– Posadzenie podstawowych zawodników w złej formie? Jak zawsze, mamy wiele meczów i będę potrzebować wszystkich piłkarzy. Wielu ludzi uważa, że niektórzy są w złej formie i trzeba ich wyrzucić z zespołu. Ja myślę inaczej, będę im pomagać, będę szukać rozwiązań z nimi. Mnie interesuje bardziej jedność. Gdy idzie źle, to nie będą nikogo obrzucać gównem. Nie, jesteśmy razem na jednym statku, nigdy nie wyrzucimy nikogo, ani jednego. Nie będziemy zrzucać winy na nikogo. Winni jesteśmy wszyscy, ja najbardziej. Wina zawsze leży po stronie wszystkich. Mieliśmy dwa spektakularne lata. Ważne jest też przekazanie ludziom, żeby nie zapominali o tym. Jasne, że najważniejszy jest kolejny dzień, ale nie wyrzucę tego, co zrobiliśmy 20 dni temu czy 3 miesiące temu. Nie jest tak, że to się nie liczy. Teraz będziemy mocno pracować, bardziej niż kiedykolwiek, by się poprawić. Wy i wielu ludzi mówicie, że wszystko jest gównem. Nie, przeciwko Celcie były też dobre rzeczy. Ja zostaję z dobrymi rzeczami. Poprawimy się, potrzebujemy tego. Remis komplikuje nam sprawy, a przy 2:1 druga połowa nie była dobra. Nie poszło tak, jak chcieliśmy. Jednak nie oszalejemy i wierzymy, że pracą z tego wyjdziemy. To będziemy robić.

– Dlaczego bronię swojej kadry? Mówię tak, bo wierzę w swoją kadrę. Dlaczego ktoś mi wmawia, że mam myśleć inaczej po 3-4 miesiącach, bo pojawiły się 2-3 złe wyniki. Nie zmienię się. Mnie najbardziej bolą komentarze, że ja walczę z prezesem i klubem, że rzucam im wyzwanie. Tu naprawdę ludzie mnie nie znają, gdy to mówią. Ja nigdzie nie walczę, ja jestem tu jednym z wielu, nic więcej. Jestem tu przejściowo, doskonale o tym wiem. Nikt nie jest ponad Realem Madryt, Real to Real. Ja nigdy nie będę rzucać wyzwania klubowi, kibicom, którzy są bardzo ważni czy mojemu prezesowi, który na mnie tu postawił. Nigdy. Jedyna sprawa jest taka, że gdy tak mówię o mojej kadrze, to dlatego, że w nią wierzę. To jestem ja, to moje wartości, będę bronić jej do śmierci, tyle. A jak trzeba będzie dokonać zmian łącznie ze mną, bo ludzie uważają, że nie jestem odpowiednim człowiekiem, to zostaną one dokonane. Jednak ja wierzę w to, co robię i będę wierzył do końca, aż mnie zmienią.

– Jak czuję się ja? Nie podoba mi się ta sytuacja, bo chciałbym mieć lepszą sytuację w lidze. Możemy poprawić się we wszystkim. Ja muszę dalej pracować, pracować, dawać maksimum, to mnie interesuje. Muszę próbować robić to samo z zawodnikami. To nie wystarczy, więc każdy musi dawać z siebie jeszcze więcej.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!